"Nie obraziłbym się". Robert Lewandowski zostanie uhonorowany Złotą Piłką?
Robert Lewandowski zostanie uhonorowany Złotą Piłką za rok 2020? Kapitan reprezentacji Polski potwierdził taką możliwość w rozmowie z "Bildem". - Nie obraziłbym się - powiedział "Lewy".
2024-04-28, 18:10
Lewandowski skrzywdzony
W zgodnej ocenie piłkarskich ekspertów i kibiców, Robert Lewandowski był w 2020 roku najlepszym piłkarzem na świecie i zasłużył na uhonorowanie Złotą Piłką, czyli najbardziej prestiżową indywidualną nagrodą w piłkarskim świecie.
Pierwszy plebiscyt odbył się w 1956 roku. Od tamtego czasu tylko raz został on odwołany - miało to miejsce właśnie w 2020 roku. Z powodu pandemii koronawirusa nie dokończono kilku rozgrywek, co zdaniem organizatorów mogło wpłynąć na wyniki głosowania.
Największym poszkodowanym był wtedy Lewandowski, który miał za sobą fenomenalny sezon. Polski snajper sięgnął z Bayernem po zwycięstwo w Bundeslidze i Lidze Mistrzów, a w obu rozgrywkach zdobył koronę króla strzelców. W 2021 roku po nagrodę sięgnął Leo Messi, który podczas swojej przemowy nie ukrywał, że rok wcześniej to "Lewy" powinien otrzymać prestiżową statuetkę.
Złota Piłka jednak przyznana?
- Słyszałem plotki, że Złota Piłka za 2020 może zostać przyznana z opóźnieniem. Ten rok poszedł mi wybitnie, byłem w swoim najlepszym momencie, wygraliśmy wszystko. Powiedzmy w ten sposób; gdybym dostał Złotą Piłkę za 2020 rok cztery lata później, nie obraziłbym się, to byłoby wielkie wyróżnienie i przyjąłbym ją - powiedział kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z "Bildem".
REKLAMA
- Najlepsze lata mojej kariery przypadły na lata 2020 i 2021. Niedawno mój przyjaciel podesłał mi statystyki; strzeliłem 100 goli w 85 meczach. Oczywiście, chciałbym wygrać Złotą Piłkę w którymś momencie. To nie tak, że jestem zły, albo wpadam w nostalgię z powodu niezdobycia tej nagrody, ale uważam, że zasłużyłem na nią w jednym z tych dwóch sezonów - dodał Lewandowski.
- Andre Villas-Boas wraca do futbolu. Portugalczyk ma uratować słynny klub
- Bundesliga. Harry Kane chce pobić rekord Roberta Lewandowskiego. "Muszę się sprężyć"
- Bayer wciąż niepokonany. Trwa niesamowita seria mistrzów Niemiec
kp/PAP
REKLAMA
REKLAMA