Formuła 1. Russell zdyskwalifikowany, Hamilton zwycięzcą GP Belgii
George Russell z ekipy Mercedesa został zdyskwalifikowany i stracił zwycięstwo w wyścigu Formuły o Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps. Po kontroli stwierdzono, że masa jego bolidu była niższa od dopuszczalnego minimum. Triumfatorem ogłoszono drugiego na mecie Brytyjczyka Lewisa Hamiltona.
2024-07-28, 17:29
Jak wynika z oficjalnego dokumentu, Russell naruszył jeden z artykułów przepisów technicznych Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), gdyż jego auto ważyło "mniej niż minimalna wymagana masa, czyli 798 kg".
Russell stracił trzecie w karierze zwycięstwo w F1, a drugie w tym sezonie.
Dzięki tej decyzji jego kolega z zespołu Mercedesa - Hamilton awansował o jedno miejsce i oficjalnie odniósł 105. zwycięstwo w zawodach Grand Prix F1.
Na drugą pozycję przesunął się trzeci na mecie kierowca zespołu McLaren Australijczyk Oscar Piastri, a na podium wskoczył Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari. Z piątej na czwartą lokatę awansował broniący tytułu i prowadzący w klasyfikacji tego sezonu Max Verstappen z Red Bull Racing, który był najszybszy w kwalifikacjach, ale został cofnięty na starcie aż o dziesięć pozycji, gdyż w jego bolidzie została zamontowana nowa jednostka napędowa, przez co ekipa przekroczyła dopuszczalny przez FIA limit.
Holender z dorobkiem 277 pkt aż o 78 wyprzedza Brytyjczyka Lando Norrisa, który w niedzielę finiszował tuż za nim, oraz o 100 pkt Leclerca.
***
Wyścig na Spa-Francorchamps, uważanym za jeden z najszybszych torów, na którym kierowcy momentami uzyskują prędkość dochodzącą do 330 km/h, zaczął się bez sensacji. Prowadzenie utrzymał ruszający z pole position Leclerc. Monakijczyk, który miał za swoimi plecami zawodników Mercedesa i McLarena, jednak długo pozycji lidera nie utrzymał. Już po trzech okrążeniach na prowadzenie wyszedł Hamilton, za nim jechał Leclerc, Sergio Perez z Red Bulla i Piastri.
Verstappen także narzucił szybkie tempo, szybko awansował z 11. na ósmą lokatę. Holender, którego do walki dopingowały tysiące rodaków, dość szybko zmienił opony i na tor wrócił jako 14. Później jeszcze raz zjechał do pit stopu na zmianę ogumienia, taką samą taktykę przyjęła na Spa większość kierowców.
Jednym z niewielu, który postąpił inaczej był Russell. Brytyjczyk tuż po półmetku zgłosił swojemu zespołowi, że opony w jego bolidzie są w dobrym stanie i proponuje, aby wyścig pojechać na jeden pit-stop, tylko raz zmieniając ogumienie. Kierowca dostał na to zgodę, co, jak się później okazało, było strzałem w dziesiątkę. Russell objął prowadzenie, gdy Hamilton, Leclerc, Piastri i inni stracili po kilkadziesiąt sekund podczas drugiej wizyty w pit stopie.
Sam Russell jechał bez zmiany i w pewnym momencie miał już kilka sekund przewagi nad Hamiltonem. Siedmiokrotny mistrz świata próbował go w końcówce gonić, trzy ostatnie okrążenia jechał tuż za nim, ale nie zdołał go wyprzedzić.
Po wyścigu okazało się jednak, że to bardziej doświadczony z kierowców Mercedesa został zwycięzcą Grand Prix Belgii...
Teraz przed kierowcami niemal miesięczna wakacyjna przerwa. Następna 15. runda mistrzostw świata - GP Holandii - jest zaplanowana na 25 sierpnia.
REKLAMA
Wyniki:
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 1:19.57,566
2. Oscar Piastri (Australia/McLaren) 0,647
3. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 8,023
4. Max Verstappen (Holandia/Red Bull Racing) 8,700
5. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 9,324
6. Carlos Sainz (Hiszpania/Ferrari) 19,269
7. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull Racing) 42,669
8. Fernando Alonso (Hiszpania/Aston Martin) 49,437
9. Esteban Ocon (Francja/Alpine) 52,026
10. Daniel Ricciardo (Australia/Racing Bulls) 54,400
Klasyfikacja MŚ (po 14 z 24 wyścigów i po 3 z 6 sprintów):
1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull Racing) 277 pkt
2. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 199
3. Charles Leclerc (Monaco/Ferrari) 177
4. Oscar Piastri (Australi/McLaren) 167
5. Carlos Sainz (Hiszpania/Ferrari) 162
6. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 150
7. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull Racing) 131
8. George Russell (W. Brytania/Mercedes) 116
9. Fernando Alonso (Hiszpania/Aston Martin) 49
10. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin) 24
Klasyfikacja konstruktorów:
1. Red Bull Racing 404 pkt
2. McLaren 361
3. Ferrari 340
4. Mercedes 284
5. Aston Martin Aramco 71
6. Racing Bulls 33
red/PAP
REKLAMA