Serie A. Szok w Romie. De Rossi zwolniony, Zalewski stracił ostatnią szansę?
Daniele de Rossi został zwolniony z posady trenera AS Roma. Szkoleniowiec, który przez całą karierę był związany z rzymskim klubem, nie odniósł w tym sezonie żadnego zwycięstwa. Ten ruch może ostatecznie pogrzebać szanse Nicoli Zalewskiego na grę w najbliższych miesiącach.
2024-09-18, 12:13
Roma bez sentymentów dla trenera
To fatalny początek sezonu dla klubu ze stolicy Włoch. Zespół Daniele de Rossiego w Serie A zanotował trzy remisy i jedną porażkę, co jest znacznie poniżej oczekiwań zarządu.
"Daniele De Rossi został zwolniony z posady trenera pierwszego zespołu. Decyzję klub podjął mając na względzie dobro zespołu i w celu powrotu na właściwą ścieżkę tak szybko, jak to możliwe, gdy sezon jest w początkowej fazie" - napisano w komunikacie.
De Rossi prowadził Romę od stycznia, kiedy zmienił zwolnionego Portugalczyka Jose Mourinho. W czerwcu przedłużył kontrakt do końca sezonu 2026/27. Wcześniej przez blisko dwie dekady bronił barw rzymskiego klubu jako piłkarz, był jego wychowankiem. Jak widać, stołeczny klub nie ma większych sentymentów jeśli chodzi o pracowników.
REKLAMA
Dotyczy to zresztą także Nicoli Zalewskiego. Reprezentant Polski także stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki w zespole Romy, ostatnio popadł jednak w niełaskę i został odsunięty od pierwszego zespołu. Nie chciał podpisać nowej umowy, odrzucił propozycję Galatasaray, które proponowało za niego kilkanaście milionów euro. Jego kontrakt wygasa w 2025 roku i po nowym roku będzie mógł negocjować kontrakt z nowym pracodawcą. Niestety, jeśli nic nie zmieni się w jego sytuacji, najbliższe miesiące spędzi bez gry.
Najważniejsza kwestia dla zawodnika jeśli chodzi o trzęsienie ziemi, do którego doszło we wtorek, dotyczy najbliższej przyszłości - zmiana na stanowisku szkoleniowca może być "nowym otwarciem" dla skrzydłowego albo... ostatecznym końcem jego kariery w Rzymie. De Rossi mówił otwarcie o tym, że odstawienie Zalewskiego na boczny tor nie było jego decyzją, bronił go też przed krytyką i wydawało się, że jeśli ktoś może stanąć za reprezentantem Polski w tej trudnej sytuacji, to jest to właśnie klubowa legenda.
Jak na razie nie wiadomo, kto będzie następcą de Rossiego - Roma jest na 16. pozycji w tabeli Serie A.
Posłuchaj
REKLAMA
- Serie A. Dawidowicz przegrywa z Lazio. Ekipa Kosty Runjaicia sensacyjnym liderem
- Król strzelców mundialu nie żyje. Salvatore Schillaci miał 59 lat. "Opuszcza nas ikona"
ps, PAP
REKLAMA