LM piłkarzy ręcznych. Orlen Wisła liczy na pierwszą wygraną. "Nie przyjeżdża do nas drużyna, która się poddaje"

- Liczę na duże wsparcie hali. Zawodnicy cały czas powtarzają, że w Orlen Arenie gra się im łatwiej, gdy słyszą mocny doping - powiedział prezes SPR Wisła Płock Artur Stanowski przed środowym meczem z Dinamem Bukareszt w 2. kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.

2024-09-18, 12:54

LM piłkarzy ręcznych. Orlen Wisła liczy na pierwszą wygraną. "Nie przyjeżdża do nas drużyna, która się poddaje"
W drugim meczu LM Orlen Wisła zagra z Dinamem Bukareszt. Foto: PAP/Piotr Matusewicz

Porażka Orlen Wisły na start. "Nafciarze" zagrają o pierwsze punkty

Orlen Wisła przegrała swój pierwszy mecz w Lidze Mistrzów, uległa 29:34 mistrzowi Portugalii Sportingowi Lizbona. Rywale byli szybsi, skuteczniejsi, popełnili mnie błędów niż "Nafciarze".

- Spodziewaliśmy się równego meczu, wiedzieliśmy jak gra Sporting. W poprzednim sezonie nasi rywale dwukrotnie pokonali między innymi Fuesche Berlin. Spełnił się najczarniejszy scenariusz - tłumaczył prezes klubu.

Płocka drużyna miała ogromne kłopoty z dotarciem do Lizbony. Przylot nastąpił 300 km od stolicy, najpierw cała ekipa długo siedziała w samolocie, a potem jechała kilka godzin autokarem.

- Nie chcę usprawiedliwiać wyniku spotkania problemami w podróży, choć pewnie wpływ na drużynę miał brak możliwości przeprowadzenia treningu, bo przyjechaliśmy za późno. O tym już zapominamy, wyciągnęliśmy wnioski i w środę mamy mecz 2. kolejki z Dinamem Bukareszt, już w swojej hali, też bardzo trudny - podkreślił Stanowski.

REKLAMA

Groźny rywal na horyzoncie, pomoże "ósmy zawodnik"? "Zawodnicy cały czas powtarzają, że w Orlen Arenie gra się im zupełnie inaczej"

Obie drużyny ostatni raz spotkały się w sezonie 2022/23, kiedy po dłuższej przerwie Orlen Wisła dostała "dziką kartę" na grę w Lidze Mistrzów. Wówczas płocczanie dwukrotnie przegrali z mistrzem Rumunii. Najpierw ulegli na wyjeździe 27:32, a w rewanżu w Płocku przegrali 26:28. Wówczas rzutem na taśmę wyszli z grupy, potem pokonali w 1/8 finału francuski Nantes, zaś w ćwierćfinale ulegli dopiero w rewanżu późniejszemu triumfatorowi rozgrywek SC Magdeburg.

W 1. kolejce zespół Dinama pokonał Fredericę Handbold 37:28.

- Doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie przyjeżdża do nas drużyna, która się poddaje. W pierwszej połowie meczu z Fredericą był wynik na styk, ale w drugiej połowie już dominowali. Na pewno będziemy skoncentrowani i zmotywowano - zapewnił prezes SPR Wisła Płock.

I dodał, że po powrocie z Lizbony drużyna miała trochę czasu na odpoczynek i przygotowanie do meczu 2. kolejki

REKLAMA

- Chcemy wygrać. Liczę na duże wsparcie hali. Zawodnicy cały czas powtarzają, że w Orlen Arenie gra się im zupełnie inaczej, łatwiej, gdy słyszą mocny doping. Naprawdę działa ten ósmy zawodnik. Wierzę, że pierwsze punkty w tym sezonie wpłyną na nasze konto - zakończył Stanowski.

Orlen Wisła - Dinamo Bukareszt. Kiedy i o której mecz?

Mecz 2. kolejki Ligi Mistrzów Orlen Wisła - Dinamo Bukareszt zostanie rozegrany 18 września, początek o na godz. 18.45.

Czytaj także:

JK/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej