WTA Pekin. Magda Linette zdradza, jak pokonała faworytkę. "Musiałam być agresywna"

Magda Linette awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 w Pekinie. W 3. rundzie pokonała wyżej notowaną Włoszkę Jasmine Paolini 6:4, 6:0. Polka zdradziła, jaki był jej plan na mecz zfinalistką Wimbledonu.

2024-09-30, 15:50

WTA Pekin. Magda Linette zdradza, jak pokonała faworytkę. "Musiałam być agresywna"
Magda Linette. Foto: PAP/EPA/JESSICA LEE

Linette podkreśla trudy spotkania z Paolini. - Wiedziałam, że przeciwko Jasmine będzie bardzo ciężko i będę musiała tą zawodniczką, która prowadzi grę, ponieważ ona jest bardzo niebezpieczna gdy wchodzi w kort. Ciężko odczytać jej grę, dlatego musiałam być agresywna. Cieszę się, że choć po dobrym początku "zacięłam się" w pierwszym secie, to udało mi się wrócić i kontynuować dobrą passę w drugim secie - ocenia zawodniczka z Poznania.

Trener Polki Mark Gellard cieszy się z wygranej. - Magda pokazała się z dobrej strony i to ważne zwycięstwo pod względem mentalnym. Była zdyscyplinowana i kontrolowała przebieg meczu. Nawet jeśli straciła prowadzenie to była w stanie podejść do niego na nowo i zwyciężyć. Podejmowała właściwe decyzje i trzymała się założeń taktycznych. Nie pokazała wciąż wszystkiego na co ją stać, ale nie musiała. To dlatego, że grała niezwykle inteligentnie. Bardzo się z tego cieszę i wierzę, że będzie kontynuowała zwycięską ścieżkę - posumował Amerykanin.

Następną rywalką poznanianki będzie Rosjanka Mirra Andriejewa. - Znamy się bardzo dobrze, bo często razem trenujemy. To będzie bardzo trudny mecz - przewiduje Polka.

W 1/8 finału wystąpi także Magdalena Fręch. O ćwierćfinał łodzianka zagra z Chinką Zhang Shuai.

REKLAMA

Posłuchaj

Magda Linette po meczu z Paolini 0:26
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Mark Gellard o zwycięstwie Magdy Linette nad Paolini 0:26
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

bg/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej