PGE Ekstraliga. Motor mistrzem po raz trzeci? "Sprawa jeszcze otwarta"
Broniący tytułu Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się z Betard Spartą Wrocław w rewanżowym meczu o mistrzostwo Polski w jeździe na żużlu. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu z Lublina 47:43. - To dwumecz i sprawa jest jeszcze otwarta - powiedział trener gospodarzy Maciej Kuciapa.
2024-10-07, 13:26
Lublinianie są bardzo blisko trzeciego z rzędu tytułu mistrzów Polski.
Według terminarza rewanżowy mecz finałowy miał zostać rozegrany w sobotę, jednak ze względu na niekorzystne prognozy pogody przełożono go o dwa dni.
Lublinianie jeszcze nie czują się mistrzami
Mimo czteropunktowej przewagi i perspektywy rewanżu na własnym torze, w szeregach "Koziołków" nie ma jeszcze świętowania mistrzostwa.
- To jest dwumecz i sprawa jest jeszcze otwarta. Chcieliśmy jak najlepiej przygotować się do tego meczu. Podchodzimy skoncentrowani i będziemy walczyć o zwycięstwo - zapewnił trener Motoru Maciej Kuciapa.
REKLAMA
Posłuchaj
Goście liczą na Janowskiego
Atutem wrocławian może być natomiast fakt, że w coraz wyższej formie znajdują się Maciej Janowski oraz junior Jakub Krawczyk. Obaj niedawno zmagali się z kontuzjami i w pierwszym meczu finałowym spisali się przeciętnie.
- Maciej nie jest jeszcze w optymalnej formie, ale "Magic" to twardy facet, więc nie mamy obaw. Musimy jeszcze zdecydować, co będzie ze startem Kuby - zauważył szkoleniowiec Sparty Dariusz Śledz.
Posłuchaj
REKLAMA
Początek rewanżowego starcia finałowego zaplanowano na godzinę 19.15.
- PGE Ekstraliga. Apator Toruń z brązowym medalem. Pewna wygrana ze Stalą Gorzów w rewanżu
- Speedway GP. Bartosz Zmarzlik ujawnia, jak przezwyciężył kryzys. "Przyszedł wielki spokój"
- Speedway GP. Mistrz potwierdził klasę. Bartosz Zmarzlik wygrywa w Toruniu
/empe, IAR
REKLAMA