Liga Narodów. Polska - Chorwacja. Grad goli i szalony mecz w Warszawie. Biało-Czerwoni pokazali charakter
Reprezentacja Polski zremisowała u siebie z Chorwacją 3:3 w meczu 4. kolejki Ligi Narodów. Po 26. minutach Biało-Czerwoni przegrywali 1:3, jednak zdołali odwrócić losy spotkania. Goście kończyli w dziesięciu po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Dominik Livaković.
2024-10-15, 22:39
Szalone 45 minut na Stadionie Narodowym. Polacy trafili z nieba do piekła, Zalewski przywrócił nadzieję
Reprezentacja Polski otworzyła wynik już w 5. minucie meczu. Zaczęło się od przechwytu Bednarka, następnie piłka trafiła na lewe skrzydło do Urbańskiego. Ten uruchomił Zielińskiego, który technicznym strzałem wpakował futbolówkę do siatki obok bezradnego Livakovicia.
Kwadrans później Chorwaci doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego piłka została wybita, jednak trafiła prosto pod nogi Borny Sosy. Ten huknął z pierwszej piłki, a Bułka nie miał nic do powiedzenia.
W ciągu kolejnych sześciu minut goście trafili do polskiej bramki dwukrotnie. Przy drugim trafieniu Sucić i Baturina rozmontowali defensywę Biało-Czerwonych, po czym pierwszy z Chorwatów pokonał Bułkę.
Trzeci gol dla Chorwatów padł po błędzie Dawidowicza, który niecelnie podał do Bednarka, a duet Sucić - Baturina po raz drugi zasiał spustoszenie w polskiej formacji defensywnej, co tym razem zakończyło się golem drugiego z nich.
REKLAMA
Nadzieję na pozytywny rezultat w 45. minucie przywrócił Nicola Zalewski. Zieliński wywalczył piłkę z pozycji leżącej i zagrał do Kamińskiego. Ten uruchomił zawodnika Romy, który precyzyjnym uderzeniem pokonał Livakovicia.
Szansę na doprowadzenie do wyrównania miał w doliczonym czasie gry Kamiński, jednak w sytuacji sam na sam trafił w golkipera gości.
Polacy pokazali charakter, Chorwaci kończyli w dziesięciu
Początek drugiej połowy nie rozpieszczał kibiców, jednak okazało się, że to cisza przed biało-czerwoną nawałnicą.
Poprzedziła ją kanonada Chorwatów, jednak świetnie w bramce spisywał się Marcin Bułka, który zatrzymał strzały Modricia, Matanovicia i Perisicia.
REKLAMA
Z czasem do głosu zaczęli dochodzić Polacy, co przełożyło się na bramkę wyrównującą w 69. minucie.
Robert Lewandowski świetnie opanował piłkę po długim podaniu, przesunął się na prawą stronę, po czym zagrał do Sebastiana Szymańskiego. Pomocnik Fenerbahce przyjął, poprawił, popatrzył, po czym posłał fantastyczny strzał, którego Livaković nie był w stanie zatrzymać.
W 76. minucie czerwoną kartkę obejrzał Dominik Livaković. Po nieudanym zagraniu Perisicia za piłką popędził Lewandowski. Chorwacki bramkarz próbował ratować się wybiciem, jednak "wykosił" Polaka.
Osłabieni Chorwaci skupili się na defensywie i szczelnie bronili dostępu do swojej bramki.
REKLAMA
Po czterech kolejkach Polacy zajmują trzecie miejsce w grupie 1 dywizji A piłkarskiej Ligi Narodów z dorobkiem czterech punktów.
W drugim meczu Portugalia bezbramkowo zremisowała ze Szkocją.
Polska - Chorwacja 3:3 (2:3).
Bramki: dla Polski - Piotr Zieliński (5), Nicola Zalewski (45), Sebastian Szymański (68); dla Chorwacji - Borna Sosa (19), Petar Sucić (24), Martin Baturina (26).
Czerwona kartka: Dominik Livaković (Chorwacja, 76).
Żółta kartka: Polska - Piotr Zieliński; Chorwacja - Josko Gvardiol, Martin Baturina, Ante Budimir.
Sędzia: Alejandro Hernandez (Hiszpania). Widzów: 56 103.
Polska: Marcin Bułka - Paweł Dawidowicz (38. Kamil Piątkowski), Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Jakub Kamiński (62. Michael Ameyaw), Sebastian Szymański, Jakub Moder (62. Maximillian Oyedele), Piotr Zieliński (74. Bartosz Kapustka), Kacper Urbański, Nicola Zalewski - Karol Świderski (62. Robert Lewandowski).
Chorwacja: Dominik Livaković - Josip Sutalo, Martin Erlić (81. Nediljko Labrović), Josko Gvardiol - Ivan Perisić, Luka Modrić, Petar Sucić, Borna Sosa - Martin Baturina (80. Luka Sucić), Igor Matanović (60. Ante Budimir), Andrej Kramarić (70. Mario Pasalić).
Grupa A1
1. Portugalia 4 3 1 0 7-3 10
2. Chorwacja 4 2 1 1 7-6 7
3. Polska 4 1 1 2 7-9 4
4. Szkocja 4 0 1 3 4-7 1
Zapis relacji na żywo:
RELACJA LIVE
REKLAMA