Ekstraklasa. Motor wywozi trzy punkty z Lubina. Rykoszet zdecydował o wyniku meczu

Mecz rozpoczął się od toczonej w szybkim tempie "wymiany ciosów". Piłka szybko wędrowała spod jednej bramki w okolice drugiej, ale obu ekipom brakowało precyzji w ostatniej fazie kolejnych akcji. Pierwszy groźny i przede wszystkim celny strzał oddał w 26. minucie Mróz, ale Rosa był na posterunku i pewnie sparował silne uderzenie gracza gospodarzy.

Po chwili Zagłębie ponownie zagroziło bramce rywali główką Woźniaka, który doszedł do centry Wdowiaka, jednak strzał doświadczonego napastnika okazał się zbyt lekki. W 39. minucie atakujący lubinian główkował po raz kolejny, jednak tym razem chybił o centymetry.

W 42. minucie po strzale Kiksa piłka trafiła w rękę Orlikowskiego, a sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Ceglarz i dał prowadzenie gościom, które lublinianie utrzymali do końca pierwszej połowy. Przewaga gości mogła być wyższa, jednak Hładun wykazał się świetnym refleksem przy strzale głową Mraza z 5. metra.

Po zmianie stron to goście ponownie groźnie zaatakowali. Dwukrotnie uderzał Simon, jednak przy obu próbach pomylił się dosyć znacznie. Błyskawicznie uderzeniem z ostrego kąta odpowiedział Wdowiak, ale Rosa nie dał się zaskoczyć. "Miedziowi" kolejną dogodną okazję mieli w 57. minucie po szybkim kontrataku, jednak tym razem Wdowiak nie trafił w światło bramki.

REKLAMA

Podopieczni trenera Włodarskiego dopięli swego w 58. minucie - z autu piłkę w pole karne rywali wrzucił Jach, futbolówkę w kierunku dalszego słupka strącił Woźniak, a do siatki skierował ją Mróz. Woźniak w 64. minucie do asysty mógł dołożyć gola, jednak bramkarz Motoru wyciągnął się jak struna i obronił jego strzał pod poprzeczkę.

Mimo przewagi Zagłębia swoje szanse mieli też przyjezdni. W 69. minucie Caliskaner znakomicie odegrał do Ceglarza, ale ten skiksował przy próbie strzału z 8. metra. Kilkadziesiąt sekund później po wykopie Rosy do piłki dopadł Mraz, jednak nie zdołał jej opanować - gdyby tego dokonał, stanąłby oko w oko z Hładunem.

To właśnie do byłego zawodnika Zagłębia, a obecnie Motoru należało ostatnie słowo - Mraz w 79. minucie zdecydował się na strzał z dystansu i dał zwycięstwo ekipie z Lublina. Po drodze do siatki piłka otarła się jeszcze o jednego z rywali, zupełnie myląc bramkarza.

KGHM Zagłębie Lubin – Motor Lublin 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Piotr Ceglarz (44-karny), 1:1 Marek Mróz (58), 1:2 Samuel Mraz (78).

Żółta kartka - KGHM Zagłębie Lubin: Jarosław Jach. Motor Lublin: Arkadiusz Najemski, Krystian Palacz.

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń). Widzów: 3 364.

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Igor Orlikowski, Bartosz Kopacz, Jarosław Jach – Bartłomiej Kłudka, Tomasz Makowski, Hubert Adamczyk, Marek Mróz, Mateusz Wdowiak (80. Patryk Kusztal) – Arkadiusz Woźniak (87. Daniel Mikołajewski), Tomasz Pieńko (72. Dawid Kurminowski).

Motor Lublin: Kacper Rosa - Paweł Stolarski (80. Filip Wójcik), Marek Bartos, Arkadiusz Najemski (46. Sebastian Rudol), Krystian Palacz (46. Filip Luberecki) - Michał Król (62. Kaan Caliskaner), Bartosz Wolski, Sergi Samper, Christopher Simon (62. Mbaye N’Diaye), Piotr Ceglarz - Samuel Mraz

• Lewandowski szczerze o niedoszłym transferze. "Dobrze pamiętam tę rozmowę"
• La Liga. Robert Lewandowski gotowy do powrotu. Wojciech Szczęsny dostanie szansę?
• Liga Narodów. Błąd polskich sędziów oburzył Szwecję. "Jak to możliwe?"

bg

REKLAMA