Piotr Żyła rozbroił kibiców. "Mam pić piwo? Ileż można!"
Piotr Żyła jest znany z poczucia humoru i dystansu do otaczającej go rzeczywistości. Doświadczony skoczek po raz kolejny zaprezentował swój talent komediowy w rozmowie z TVP Sport, odnosząc się do możliwości startu w Pucharze Kontynentalnym.
2024-11-25, 09:11
37-latek nie znalazł się w kadrze na zawody Pucharu Świata w Lillehammer. Trener Thomas Thurnbichler pominął go z powodu kontuzji, po której Żyła nie wrócił jeszcze do pełni formy. Niewykluczone, że zanim popularny "Wiewiór" ponownie znajdzie się w reprezentacji A, przyjdzie mu rywalizować na zapleczu elity, czyli w Pucharze Kontynentalnym. Na antanie TVP Sport w wymowny sposób odniósł się do takiego rozwiązania.
- A co miałbym robić? Siedzieć w domu i piwo pić? Ileż można (śmiech). Chciałbym postartować, bo brakuje mi tego tak naprawdę. Mam głód startów, bo to jest coś, co kręciło mnie zawsze i ciągle kręci. Dla mnie zawody to są zawody i gdzie miałbym startować tam próbowałbym swoich sił i dawałbym z siebie ile mógłbym - powiedział w swoim stylu.
W najbliższych dniach Żyła będzie szlifował formę wraz z Maciejem Kotem, Kacprem Juroszkiem i kadrą B w austriackim Eisenerz. Z kolei zawodnicy z kadry A 30 listopada i 1 grudnia będą rywalizować będą w fińskiej Ruce.
Inauguracyjne zawody sezonu w wykonaniu Biało-Czerwonych nie były szczególnie udane. Najlepszy z Polaków Paweł Wąsek zajął 23. miejsce. Do finałowej "30" awansowali także Aleksander Zniszczoł (25.) i Kamil Stoch (28.). Dawid Kubacki (33.) i Maciej Kot (41.) zakończyli zmagania po pierwszej serii konkursu.
REKLAMA
- PŚ w skokach. Biało-Czerwoni znowu byli tłem. Jan Hoerl wygrał niedzielny konkurs
- PŚ w skokach. Paweł Wąsek liderem polskiej kadry. "Z drugiego skoku jestem zadowolony"
- PŚ w skokach. Daniel Huber traci sezon. Poważna kontuzja złotego medalisty igrzysk
- PŚ w skokach. Od Lillehammer do Planicy. Kiedy konkursy w Wiśle i Zakopanem? [TERMINARZ]
bg
REKLAMA