MŚ w szachach. Cudowne dziecko z Indii może zostać mistrzem. Polak trenerem faworyta

Liren na szachowym tronie zasiada od 30 kwietnia ubiegłego roku. Wówczas to w meczu o schedę po norweskim arcymistrzu Magnusie Carlsenie pokonał w dramatycznych okolicznościach grającego pod flagą FIDE Rosjanina Jana Niepomniaszczego. Od tamtego czasu ma jednak problemy ze zdrowiem i koncentracją. Podczas niedawnej Olimpiady Szachowej w Budapeszcie nie wygrał żadnej ze swoich ośmiu partii. Znacznie lepiej w stolicy Węgier poradził sobie zaledwie 18-letni Gukesh - cudowne dziecko szachów, który zdobył z kadrą Indii złoty medal, a do niego dołożył triumf na pierwszej szachownicy.

Uczestnik tegorocznej Olimpiady Szachowej, arcymistrz Mateusz Bartel podkreśla, że Gukesh posiada niewiarygodny talent i jest faworytem pojedynku w Singapurze.

- Gukesh pokazuje, że jest zawodnikiem zjawiskowym, mimo że ma dopiero 18 lat. To niesłychany talent. Ciężko pracuje, co przynosi efekty. Jeśli obaj zawodnicy utrzymają formę z ostatniego półrocza, to Gukesh gładko wygra. Może Liren zdoła się odbudować, ale na ten moment to Hindus jest lepszym zawodnikiem - ocenia.

Posłuchaj

Mateusz Bartel przed meczem o mistrzostwo świata w szachach 0:39

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prezes Polskiego Związku Szachowego - arcymistrz Radosław Jedynak zwraca uwagę na wzrastającą popularność szachów w Indiach.

- Boom szachowy w Indiach i to, że teraz wygrywają, nie jest przypadkiem. Zainwestowano ogromne pieniądze w rozwój tej dyscypliny na poziomie szkół, a także w trenerów. Każdy z najlepszych zawodników otrzymuje co roku kilkaset tysięcy dolarów na szkoleniowca. W Polsce  tylko możemy pomarzyć o takich sumach, a Hindusi zatrudniają... naszych trenerów. Szkoleniowcem Gukesha jest Grzegorz Gajewski - tłumaczy.

Posłuchaj

Radosław Jedynak przed meczem o mistrzostwo świata 0:40

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tegoroczna rywalizacja o szachową koronę jest niezwykła z dwóch powodów. Po raz pierwszy w historii w meczu o mistrzostwo świata wystąpi dwóch arcymistrzów z Azji. Ponadto to pierwszy przypadek w trakcie 138 lat zmagań o czempionat globu, gdy w tym spotkaniu zabraknie reprezentanta Europy.

Partie będą rozpoczynać się o 10.00 czasu w Polsce. Mecz składa się z 14 rund i potrwa do 12 grudnia, chyba że wcześniej któryś z arcymistrzów zdobędzie 7,5 pkt. Jeżeli wynik będzie remisowy, zwycięzcę wyłonią zaplanowane na 13 grudnia partie dogrywkowe w tempie przyspieszonym.

• Superbet Rapid & Blitz 2024 oficjalnie otwarty. "Kilka lat temu marzyliśmy, by taki turniej przyjechał do Polski"
• Matura 2024. Egzamin z matematyki trudny dla arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda: nigdy nie byłem logiczny
• Superbet Rapid & Blitz 2024. Jan-Krzysztof Duda wskazuje faworyta turnieju. "Obiektywnie najlepszy"

bg