Armand Duplantis zmieni dyscyplinę! Słynny tyczkarz chce pobić rekord kraju

- Naprawdę chciałbym to zrobić. Byłoby to wspaniałe i zabawne przeżycie. Myślę, że mielibyśmy duże szanse na pobicie rekordu kraju - stwierdził nieskromnie tyczkarz na antenie szwedzkiego Radiosporten.

Na pomysł Duplantisa entuzjastycznie zareagowali nie tylko szwedzcy kibice, ale również szefowa lekkoatletycznej reprezentacji "Trzech Koron", Kajsy Bergqvist. Dobrą okazją do sprawdzenia sprinterskich umiejętności "Mondo" wydawał się doroczny mecz Szwecja - Norwegia, który zaplanowano na 23-24 sierpnia. Plany będzie trzeba jednak odłożyć.

Słynny tyczkarz przyznaje, że start w szwedzkiej sztafecie mógłby zaburzyć przygotowania do mistrzostw świata, które odbędą się w dniach 13-21 września. W związku z tym faktem Duplantisa w roli sprintera prawdopodobnie zobaczymy dopiero w sezonie 2026.

Nie będzie to jednak debiut Szweda na bieżni. We wrześniu ub. roku Duplantis stanął do pojedynku z płotkarzem Karstenem Warholmem. Na dystansie 100 m uzyskał czas 10,37 s i pokonał Norwega, który udział w wyścigu przypłacił kontuzją.