Hady Habib przeszedł do historii. Libańczyk gra dalej w Melbourne
Hady Habib został w niedzielę pierwszym tenisistą z Libanu, który wygrał mecz męskiego singla w głównej drabince Wielkiego Szlema. Pokonał w Melbourne Chińczyka Bu Yunchaokete 7:6 (7-4), 6:4, 7:6 (8-6) i awansował do drugiej rundy Australian Open.
2025-01-12, 12:55
Habib, zajmujący obecnie 219. miejsce w światowym rankingu, do turnieju głównego awansował z kwalifikacji.
Historyczny sukces Libańczyka
Zwycięstwo w pierwszej rundzie nad 65. na liście ATP reprezentantem Chin to kolejne historyczne dokonanie 26-letniego Libańczyka.
Po wygraniu ostatniego punktu w tie-breaku trzeciego seta podniósł rakietę w geście triumfu w stronę kibiców skandujących jego nazwisko, a później wzniósł także libańską flagę.
W zeszłym roku został pierwszym tenisistą z targanego wojną Libanu, który zdobył tytuł imprezy cyklu ATP Challenger, gdy triumfował w Chile. Reprezentował także swój kraj podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Rozwijał swój talent w USA
Habib urodził się w Teksasie i do Libanu przeniósł się z rodziną w wieku sześciu lat. Później powrócił do Stanów Zjednoczonych, by rozwijać swoją grę jako junior.
Jego kolejnym rywalem w Melbourne będzie zwycięzca pojedynku turniejowej "14" Francuza Ugo Humberta z włoskim kwalifikantem Matteo Gigante.
- Iga Świątek zapytana o Wiktorowskiego. Nie zostawiła złudzeń: nie mogłam już pracować z Tomaszem
- Iga Świątek musi być czujna na starcie Australian Open. "Pierwsze rundy są podstępne"
- Pula nagród Australian Open 2025. Iga Świątek może zgarnąć fortunę
Źródła: PolskieRadio24.pl, PAP, empe
REKLAMA
REKLAMA