Wrze w szatni Legii Warszawa. Zespół zakwestionował decyzję Goncalo Feio

Feio stracił szatnię?

31-latek jest jedną z kluczowych postaci Legii w tym sezonie. Augustyniak rozegrał 30 meczów, w których zanotował 4 gole i 2 asysty. Feio niespodziewanie postanowił jednak, że nie uwzględni go w składzie na prestiżowy mecz z Jagiellonią. Augustyniak nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych, a spotkanie oglądał z trybun, chociaż nie wiadomo nic o jego urazie lub innego rodzaju niedyspozycji.

Decyzja Feio miała nie spodobać się jego kolegom z drużyny, którzy wstawili się za Augustyniakiem. Jak donosi "Przegląd Sportowy", w szatni Legii doszło do konfrontacji.

- Gracze Legii mieli wybrać się do Goncalo Feio, żeby przywrócił Augustyniaka do zespołu. Przekonamy się o tym, z jakimi efektami. Na razie piłkarze chcą wiedzieć, za co Augustyniak został odsunięty, a później będą go bronić. Zwycięstwo poprawiło trochę humory, a zawodnicy będą za swoim kolegą - informuje dziennikarz "PS", Łukasz Olkowicz.

Piłkarze "Wojskowych" są zdziwieni postępowaniem Feio i nie rozumieją, dlaczego Portugalczyk tak potraktował Augustyniaka.

REKLAMA

- Nawet drużyna nie rozumiała, czym podpadł Rafał Augustyniak. Nie chodziło o sprawy boiskowe, bo Augustyniak w Radomiu wyglądał słabo jak pozostali. Tam musiało chodzić o coś innego i do meczu z Jagiellonią inni zawodnicy nie wiedzieli, dlaczego Feio podjął taką decyzję - ujawnia.

Zdaniem Olkowicza ta scysja może zaważyć na relacjach trenera z zespołem i w konsekwencji na jego przyszłości przy Łazienkowskiej 3. 

- Pojawiła się rysa na linii, na której Feio mógł się jeszcze bronić, czyli relacje trener – zespół - kwituje dziennikarz.

• 18-latek godnie zastąpił Mbappe. Real bliżej finału Pucharu Króla
• "Sięgnęliśmy dna". Trener Juventusu brutalnie szczerze o grze zespołu
• Jose Mourinho był oskarżany o rasizm. Portugalski trener ukarany

Źródła: "Przegląd Sportowy"/PolskieRadio24.pl/BG

REKLAMA