Legia wygrywa i goni czołówkę. Śląsk osiadł na dnie tabeli

Legia Warszawa wygrała ze Śląskiem Wrocław 3:1 (1:1) w meczu 23. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Gole dla stołecznej drużyny strzelili: Hiszpan Marc Gual (35'), Portugalczyk Ruben Vinagre (49') i Wojciech Urbański (87'). Jedyną bramkę dla Śląska zdobył Szwed Assad Al Hamlawi (36').

2025-03-02, 16:42

Legia wygrywa i goni czołówkę. Śląsk osiadł na dnie tabeli
Mecz Legia - Śląsk. Foto: PAP/Leszek Szymański

Legia ograła Śląsk

Legioniści przystępowali do meczu ze Śląskiem w lepszych nastrojach po zwycięstwie nad Jagiellonią w ćwierćfinale Pucharu Polski. Natomiast goście od jesieni zajmują ostatnie miejsce w tabeli, a w poprzedniej kolejce przegrali z Koroną Kielce 0:2. Każda kolejna porażka przybliża wrocławian do spadku z ekstraklasy.

Pierwsza połowa meczu była bardzo emocjonująca. Gospodarze udowodnili swoją przewagę w 35. minucie. Bramkarz Śląska Rafał Leszczyński podał do Petra Schwarza, który źle przyjął piłkę. Jego błąd wykorzystali Ilja Szkurin i Marc Gual. Białorusin zanotował pierwszą asystę w barwach Legii, a hiszpański napastnik strzelił piątą ligową bramkę w sezonie.

Piłkarze Śląska wyrównali już po minucie. Arnau Ortiz podał w pole karne do Assada Al Hamlawiego, który uderzył bez przyjęcia i pokonał bramkarza Vladana Kovacevica.

Legia z przytupem rozpoczęła drugą połowę. Grający na pozycji lewego obrońcy Ruben Vinagre zbiegł ze skrzydła do środka i zdecydował się na strzał zza pola karnego. Piłka odbiła się jeszcze od obrońcy, zmieniła tor lotu i wpadła do bramki.

Ryoya Morishita w 71. min strzelił w prawy górny róg bramki, lecz okazało się, że Japończyk chwilę wcześniej był na spalonym, więc gol nie został uznany.

Wrocławianie odpowiedzieli uderzeniem Schwarza, który próbował "wkręcić" piłkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego, jednak Kovacevic wypiąstkował ją poza linię końcową.

W 87. minucie wprowadzony z ławki rezerwowych Wojciech Urbański wykończył akcję Legii i - jak się okazało - ustalił wynik meczu na 3:1.

Choć w doliczonym czasie Śląsk przeprowadził kontratak, po którym Mateusz Żukowski został powstrzymany w polu karnym przez wracających piłkarzy Legii. Goście domagali się rzutu karnego, lecz arbiter nie dopatrzył się przewinienia.

Dobre humory przed meczem z Molde

Legia przesunęła się na czwartą pozycję, ale od lidera Lecha Poznań wciąż dzieli ją osiem punktów. Śląsk z 14 "oczkami" nadal jest ostatni i traci osiem do zajmującego bezpieczne, 15. miejsce Zagłębia Lubin.

Drużyna trenera Goncalo Feio już w czwartek w Norwegii zagra z Molde FK w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Konferencji.

REKLAMA

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 3:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Marc Gual (35), 1:1 Assad Al-Hamlawi (36), 2:1 Ruben Vinagre (49), 3:1 Wojciech Urbański (87).

Żółta kartka - Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk. Śląsk Wrocław: Jehor Macenko, Tudor Baluta.

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk). Widzów: 24 089.

Legia Warszawa: Vladan Kovacevic - Paweł Wszołek, Artur Jędrzejczyk, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre (76. Patryk Kun) - Kacper Chodyna, Bartosz Kapustka, Maxi Oyedele (76. Juergen Elitim), Marc Gual (76. Wojciech Urbański), Ryoya Morishita (90. Wahan Biczachczjan) - Ilja Szkurin (64. Tomas Pekhart).

Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński - Jehor Macenko, Serafin Szota, Aleksander Paluszek, Marc Llinares (90. Krzysztof Kurowski) - Piotr Samiec-Talar (62. Mateusz Żukowski), Tudor Baluta, Jose Pozo (78. Jakub Jezierski), Petr Schwarz, Arnau Ortiz (62. Sylvester Jasper) - Assad Al-Hamlawi (62. Henrik Udahl).

Czytaj także:

Źródło: PAP/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej