Milena Widlak chce chodzić, podnieść się po tragedii. Ruszyła zbiórka na leczenie biathlonistki

W serwisie zrzutka.pl ruszyła internetowa zbiórka na leczenie Mileny Widlak, młodzieżowej reprezentantki Polski w biathlonie, która uległa poważnemu wypadkowi podczas treningu na nartach.

2025-03-03, 14:47

Milena Widlak chce chodzić, podnieść się po tragedii. Ruszyła zbiórka na leczenie biathlonistki
Milena Widlak uległa poważnemu wypadkowi podczas treningu . Foto: Facebook/screen

18-letnia Milena Widlak ma w dorobku tytuł mistrzyni Polski juniorek młodszych.

Poważny wypadek młodziutkiej biathlonistki

O jej bardzo poważnym wypadku poinformowała dyrektor sportowa Polskiego Związku Biathlonu. - Na teraz szukamy lekarzy, którzy podadzą nam inną diagnozę niż jeden procent szans na sprawność Mileny. Ja w to nie wierzę. Wspólnie z całym sztabem, związkiem i pomocnymi ludźmi zrobimy wszystko - mówiła Agnieszka Cyl w rozmowie z TVP Sport podczas mistrzostw świata w szwajcarskim Lanzerheide.

Cyl podkreślała, że sytuacja jest bardzo trudna.

REKLAMA

Okazało się, że zawodniczka podczas lutego treningu wypadła z trasy i z całym impetem uderzyła w drzewo. W efekcie doznała uszkodzenia rdzenia kręgowego oraz obrażeń głowy.

Ruszyła zbiórka na leczenie

W serwisie internetowym zrzutka.pl założono zbiórkę pieniędzy na leczenie i rehabilitację zawodniczki.

"Milena mimo bardzo młodego wieku, wiele w życiu przeszła… kiedy dwa lata temu zmarł jej ukochany Tata, a świat się zawalił, to Ona stała się podporą dla swojej Mamy i  siedmioletniej siostry. Byliśmy przekonani, że limit cierpień w rodzinie został wyczerpany. W tym roku miała zdawać maturę, wybierać kierunek studiów, wyruszać w dorosłość. Nie spodziewaliśmy się, że los jest przewrotny i zafunduje nam kolejną tragedię…" - czytamy w opisie (pisownia oryginalna - przyp. red.).

REKLAMA

Organizatorzy zbiórki liczą na to, że zawodniczka będzie mogła wrócić do pełnej sprawności.

"Aby mogła wrócić do życia samodzielnego i niezależnego konieczna jest kosztowna rehabilitacja w Polsce lub za granicą. Koszty leczenia są ogromne, ale wiemy, że nie ma rzeczy niemożliwych, gdy wszyscy połączymy siły. Milenka i jej rodzina muszą podnieść się z tej tragedii, razem z nami mają szansę na powrót do pełni życia i do marzeń, które wciąż noszą w sercu…" - podkreślono.

Celem zbiórki jest zebranie trzech milionów złotych. W chwili pisania tego artykułu, licznik zbliżał się do 220 tysięcy zł. Wpłat można dokonywać pod tym LINKIEM.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej