"Strzelanina" w Monachium. "Der Klassiker" nie rozczarował!
Bayern Monachium zremisował przed własną publicznością z Borussią Dortmund 2:2 w 29. kolejce niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej. To trzeci z rzędu "Klassiker", którego bawarski zespół nie zdołał wygrać.
2025-04-12, 20:30
Bayern przystąpił do sobotniego meczu z pięcioma punktami przewagi nad obecnie jedynym rywalem do mistrzostwa Bayerem Leverkusen. Broniący tytułu "Aptekarze" nie popisali się w rozegranym wcześniej spotkaniu u siebie z Unionem Berlin, zakończonym bezbramkowym remisem.
Od pierwszych minut w Monachium gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, ale długo nie potrafili jej wykorzystać. Przeszkadzał im w tym przede wszystkim szwajcarski bramkarz BVB Gregor Kobel, który tylko do przerwy obronił pięć strzałów.
Druga połowa rozpoczęła się niespodziewanie od... gola dla Borussii. W 48. minucie Norweg Julian Ryerson dograł w pole karne, a zupełnie niepilnowany Maximilian Beier skutecznie uderzył głową z ostrego kąta, posyłając piłkę między nogami bramkarza Jonasa Urbiga, który zastępuje kontuzjowanego Manuela Neuera.
Dopiero w 65. minucie po składnej akcji monachijczykom udało się doprowadzić do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Portugalczyk Raphael Guerreiro, a sprytną asystą popisał się doświadczony Thomas Mueller, który rozegrał prawdopodobnie ostatni "Klassiker" w karierze, bo po trwającym sezonie opuści Bayern.
Kilka chwil później Serge Gnabry dał gospodarzom prowadzenie 2:1 (69.) i wszystko wskazywało na to, że już nie dadzą oni sobie odebrać zwycięstwa, ale wtedy raz jeszcze rywali zaskoczyli dortmundczycy. W 75. minucie do wyrównania doprowadził Waldemar Anton.
W tabeli prowadzi Bayern z 69 punktami, a drugi Bayer Leverkusen zgromadził 63. Trzeci Eintracht Frankfurt, który w niedzielę podejmie Heidenheim, ma 48.
Z kolei pogrążona w kryzysie Borussia Dortmund z 42 punktami jest dopiero ósma. Na pięć kolejek przed końcem sezonu do czwartego miejsca, premiowanego awansem do Ligi Mistrzów, traci sześć punktów.
W innym sobotnim meczu drużyna Adama Dźwigały FC Sankt Pauli pokonała na wyjeździe innego beniaminka Holstein Kilonia 2:1. Polski obrońca grał do 64. minuty. Klub z Hamburga ma 29 punktów i jest na 15. miejscu, a gospodarze z 18 pkt zamykają tabelę.
- Wybrali piłkarza tygodnia Ligi Mistrzów. A Lewandowski?
- Na co zmarł Leo Beenhakker? Były trener chorował od lat
Źródło: PAP/BG
REKLAMA
REKLAMA