Papież Franciszek nie żyje. Tak Lewandowski mówił o Ojcu Świętym

Nie żyje papież Franciszek

Papież Franciszek nie ukrywał, że piłka nożna zajmuje wyjątkowe miejsce w jego życiu. "Piłka nożna to najpiękniejszy sport na świecie. To jest moja osobista opinia" – cytowała jego słowa "La Gazzetta dello Sport".

Ojciec Święty w trakcie swojego pontyfikatu spotkał się z wieloma gwiazdami sportu w tym m.in. z Robertem Lewandowskim. Napastnik FC Barcelony odwiedził Franciszka zaraz po ślubie z Anną. Drugie spotkanie miało miejsce we Włoszech przy okazji meczu Bayernu Monachium, gdy Polak reprezentował jeszcze barwy bawarskiego klubu.

Tak Lewandowski mówił o papieżu Franciszku

- Po ślubie z Anią byliśmy razem na prywatnej audiencji i to było wtedy bardzo duże przeżycie. Wiedziałem jak to wygląda. Weszliśmy do jednej z komnat watykańskich właściwie na piętnaście minut. To było miłe spotkanie, ale bardzo krótkie. Wręczyliśmy papieżowi Franciszkowi koszulkę Bayernu, była szansa na uścisk dłoni i to wszystko - opowiadał Lewandowski w "Przeglądzie Sportowym" w 2014 roku.

Jak przekazał kardynał Kevin Farrell Ojciec Święty zmarł w poniedziałek o godzinie 7.35 rano.  Odszedł w czasie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc, dzień po tym, gdy przybył na błogosławieństwo Urbi et Orbi, by pozdrowić wiernych. Miał 88 lat.

• W obliczu śmierci następcy św. Piotra. Ceremoniał papieskich pogrzebów
• To będzie najgorsze. Hiszpanie piszą o kontuzji Lewandowskiego
• Iga Świątek zdradziła swoje najbliższe plany. "Muszę wrócić do Polski"

Źródło: PolskieRadio24.pl/gazzetta.it, Przegląd Sportowy/mw