Dziewięć goli i dwie czerwone kartki w Niepołomicach! Co tam się działo?!
Emocjami, które zapewnili kibicom w Niepołomicach piłkarze Puszczy i Pogoni Szczecin, można obdzielić kilka meczów. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:5, a poza golami oglądaliśmy dwie czerwone kartki, rzut karny i rozstrzygnięcie dopiero w doliczonym czasie gry!
2025-04-25, 19:55
"Portowcy" otworzyli wynik meczu już w 5. minucie. Górną piłkę klatką piersiową kapitalnie zgasił Koulouris, następnie zastawił się przed nacierającym rywalem, a efektowną sekwencję zakończył uderzeniem z półobrotu. Futbolówka wpadła tuż przy słupku obok bezradnego Komara.
Gospodarze wyrównali w 39. minucie. Puszcza trafiła do siatki w swoim stylu - po wrzucie z autu w polu karnym Pogoni wytworzył się ogromny chaos, a piłka ostatecznie trafiła pod nogi Borgesa, który skiksował i trafił do własnej bramki.
Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo - w 45. minucie do akcji po raz kolejny wkroczył Koulouris. Tym razem Grek na raty "przepchnął" piłkę za linię bramkową Puszczy, dobijając strzał Ulvestada.
Tuż po zmianie stron podopieczni trenera Tułacza ponownie skorzystali ze swojej śmiertelnej broni, czyli autu. W 46. minucie Szymonowicz uderzył bez przyjęcia, piłka odbiła się od nóg defensora Pogoni, słupka i wpadła do siatki.
REKLAMA
W 52. minucie było już 3:2 dla Puszczy. Szybką kontrę gospodarzy płaskim strzałem wykończył Klimek, trafiając między nogami Cojocaru. Efektowną asystę przy tej bramce zaliczył Mroziński.
To jednak nie był koniec popisów strzeleckich niepołomiczan. Już w 54. minucie Klimek po raz drugi trafił do siatki, tym razem wykorzystując przechwyt na połowie rywali.
Już w 59. minucie "Portowcy" stanęli przed szansą na trafienie kontaktowe, gdy po zagraniu ręką Szymonowicza sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Koulouris i się nie pomylił.
Pogoń wyrównała za sprawą indywidualnej akcji Wędrychowskiego, który ściął do środka i strzałem przy dalszym słupku pokonał Komara.
REKLAMA
Od 74. minuty oba zespoły grały w dziesiątkę - po pełnym agresji starciu z ekipy Puszczy "wyleciał" Bartkovsky, natomiast z Pogoni Borges.
Ostatnie słowo należało do "Portowców" i Koulourisa. Grecki atakujący ruszył na bramkę rywali i zza "szesnastki" huknął nie do obrony, kompletując "karetę"!
Zwycięstwo pozwoliło Pogoni zbliżyć się na dwa "oczka" do trzeciej w tabeli Jagiellonii Białystok. Puszcza pozostała na 15. lokacie z identycznym dorobkiem punktowym jak 16. Lechia Gdańsk.
Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin 4:5 (1:2)
Bramki: 0:1 Efthymis Koulouris (5), 1:1 Leo Borges (39-samobójcza), 1:2 Efthymis Koulouris (44-głową), 2:2 Dawid Szymonowicz (46), 3:2 Antoni Klimek (51), 4:2 Antoni Klimek (54), 4:3 Efthymis Koulouris (60-karny), 4:4 Marcel Wędrychowski (69), 4:5 Efthymis Koulouris (90+3).
Żółta kartka - Puszcza Niepołomice: Artur Craciun, Jakub Stec, Gierman Barkowskij. Pogoń Szczecin: Danijel Loncar. Czerwona kartka za drugą żółtą - Puszcza Niepołomice: Gierman Barkowskij (74). Czerwona kartka - Pogoń Szczecin: Leo Borges (74-za uderzenie rywala).
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów 1 800.
Puszcza Niepołomice: Kewin Komar - Piotr Mroziński, Artur Craciun, Dawid Szymonowicz, Roman Jakuba (46. Mateusz Cholewiak) - Dawid Abramowicz, Konrad Stępień, Jakub Stec (78. Ioan-Calin Revenco), Hubert Tomalski (46. Mateusz Radecki), Antoni Klimek (78. Mateusz Stępień) - Michalis Kosidis (25. Gierman Barkowskij).
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist (72. Jakub Lis), Danijel Loncar (46. Wojciech Lisowski), Leo Borges, Leonardo Koutris (87. Antoni Klukowski) - Marcel Wędrychowski, Joao Gamboa, Kacper Łukasiak, Fredrik Ulvestad (67. Kacper Smoliński), Kamil Grosicki (68. Olaf Korczakowski) - Efthymios Koulouris.
- Wojciech Szczęsny wspomina akcję pod prysznicem. "Proszę, nie naśladujcie mnie"
- Dogrywka po meczu Świątek - Eala. "Dobrze, że miałam możliwość to zrobić"
- Zmora Igi Świątek sensacyjnie przegrywa. Roller coaster Jeleny Ostapenko
- "Tak" od Hansi Flicka. Barcelona może spać spokojnie
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA
REKLAMA