Sensacja w Madrycie. Djoković odpada, Arnaldi z największym sukcesem w karierze

Coraz większe problemy Djokovicia

Dla Djokovicia, 37-letniego zdobywcy 24 tytułów wielkoszlemowych, to kolejna wczesna porażka w sezonie. Serb, który w tym sezonie zmaga się z problemami zdrowotnymi i spadkiem formy, znów nie zdołał znaleźć rytmu. Popełnił 32 niewymuszone błędy i stracił serwis w kluczowych momentach obu setów. To już czwarta wczesna porażka Serba w ostatnich pięciu turniejach, co budzi pytania o jego przygotowanie do nadchodzącego Roland Garros.​

Arnaldi, który wcześniej miał bilans 1-7 z zawodnikami z top 5 rankingu ATP, zagrał pewnie i agresywnie, nie dając Djokoviciowi szans na odwrócenie losów meczu. Włoski tenisista stał się pierwszym graczem spoza top 30, który pokonał Djokovicia w Madrycie, przerywając jego serię 14 zwycięstw nad niżej notowanymi rywalami w tym turnieju.​

Djoković zbliża się do emerytury?

Po meczu Djoković przyznał, że może to być jego ostatni występ w Madrycie, sugerując możliwe zakończenie kariery w najbliższej przyszłości. Zbliżający się do 38. urodzin Serb nie ukrywa, że obecny sezon jest dla niego wyjątkowo trudny, zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym.​

REKLAMA

Sukces 24-letniego Arnaldiego wpisuje się w rosnącą siłę włoskiego tenisa, który w ostatnich latach dostarcza coraz więcej utalentowanych zawodników na światową scenę. Obok takich graczy jak Jannik Sinner czy Matteo Berrettini, Arnaldi pokazuje, że Włosi mają głęboką i utalentowaną kadrę, zdolną do rywalizacji na najwyższym poziomie.

• Tsitsipas i Badosa skradli show. Sportowcy na czerwonym dywanie
• Przetasowanie w rankingu WTA. Dobre wieści dla Igi Świątek
• Najnowsze wieści ws. Lewandowskiego. Flick przemówił
• Franciszek jak Jan Paweł II. Żyli taką samą pasją
• Sabalenka musi sobie zamówić Porsche. "Dobrze, że mogę sobie na nie pozwolić"

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps