Jest wyrok w sprawie ojca klanu mistrzów. "Jakob Ingebrigtsen nie był w stanie wyjaśnić"

• Gjert Ingebrigtsen przez lata prowadził swoje dzieci do sukcesów
• Teraz zmierzył się z oskarżeniami o znęcanie się nad synem i córką

W trakcie trwającego od marca procesu Jakob i jego siostra twierdzili, że w dzieciństwie doświadczali przemocy fizycznej i psychicznej. Według dwójki swoich dzieci Gjert Ingebrigtsen miał je bić mokrym ręcznikiem, pięściami w twarz, kopać w brzuch, a także krzyczeć i wyzywać je. Siostra Jakoba Ingebrigtsena po jednym z aktów przemocy w 2022 roku wyprowadziła się z domu i mieszkała w rodzinie zastępczej.

Prokurator wnosił o karę dwóch lat i sześciu miesięcy więzienia, a także o 400 tys. koron (około 70 tys. złotych) odszkodowania dla dwójki rodzeństwa. 59-letni ojciec i trener odrzucał jakąkolwiek swoją winę.

W poniedziałkowym orzeczeniu sąd podkreślił, że nie znaleziono wystarczających dowodów na to, by Ingebrigtsen-senior wzbudzał u swojego syna trwały strach. Zwrócił również uwagę, że żaden z bliskich członków rodziny ani powołani świadkowie nie doświadczyli zarzucanych przez Jakoba nadużyć ze strony ojca.

"Jakob Ingebrigtsen nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego przez całe życie bał się swojego ojca. Nie wskazał też żadnego konkretnego wydarzenia, które mogłoby wywołać jego obawy przed tym incydentem z udziałem jego siostry" - skomentowała dla dziennika "Aftenposten" Heidi Reisvang, adwokatka reprezentująca oskarżonego.

W myśl skazującego za przemoc wobec córki wyroku, Gjert Ingebrigtsen oprócz kary więzienia ma jej zapłacić odszkodowanie w wysokości 10 tys. koron (około 3,5 tys. złotych). Wyrok nie jest prawomocny.

Jakob Ingebrigtsen to aktualny rekordzista świata w biegach na 1500 m, 2000 m, 3000 m, mistrz świata z Eugene (2022) i Budapesztu (2023), złoty medalista igrzysk w Tokio (2021) i Paryżu (2024). Jego bracia zdobywali medale m.in. w mistrzostwach Europy w Helsinkach (2012) i Amsterdamie (2016) czy mistrzostwach świata w Londynie (2017).

• Rodzina sukcesu czy toksycznego reżimu? Idealny obraz "Teamu Ingebrigtsen" rozbity
• Ronaldo i Lewandowski to przy nim młodzieńcy. 58-letni Miura wrócił po kontuzji
• Świątek najniżej od 2021 roku. Tak wygląda nowy ranking WTA
• Co za słowa o Justynie Kowalczyk-Tekieli. "Polish Machine"
• Iga Świątek i brylanty. Zaskakujące słowa

Źródło: PAP/PolskieRadio24.pl/ah

REKLAMA