Jerzy Brzęczek faworytem Cezarego Kuleszy? Zadecydować może... Robert Lewandowski
Po odejściu Michała Probierza z reprezentacji Polski, w grę wchodzi zaskakujący scenariusz. Jerzy Brzęczek może wrócić na stanowisko selekcjonera, a kluczem do tej decyzji ma być... Robert Lewandowski. Według karkołomnej tezy Mateusza Borka, Brzęczek ma cieszyć się uznaniem snajpera.
2025-06-16, 18:46
Brzęczek z wysokimi szansami na powrót
Przymiarki do roli nowego selekcjonera reprezentacji Polski trwają. Według najnowszych doniesień, notowania Jana Urbana miały polecieć w dół, zaś nieoczekiwanie wysoko w hierarchii kandydatów na nowego trenera kadry znalazł się Jerzy Brzęczek.
Były szkoleniowiec Biało-Czerwonych pojawił się na liście rozważanych opcji niemal natychmiast po pożegnaniu z Michałem Probierzem. Sam prezes Cezary Kulesza potwierdził w pierwszym wywiadzie po pożegnaniu z niezbyt popularnym trenerem, że rozpatruje wielki powrót do kadry.
Dla wielu kibiców może to być zaskoczenie, biorąc pod uwagę sposób, w jaki Brzęczek opuścił stanowisko w 2021 roku. Jednak według informacji przekazywanych przez media, szanse na jego reaktywację są całkiem realne - a przynajmniej takiego zdania jest Mateusz Borek.
Lewandowski kluczem do decyzji Kuleszy?
Mateusz Borek ujawnił kulisy rozważań w PZPN i myśli, które narodziły się w głowie Cezarego Kuleszy. Okazuje się, że relacja między Jerzym Brzęczkiem a Robertem Lewandowskim może odegrać kluczową rolę w procesie wyboru nowego selekcjonera.
REKLAMA
- Paradoksalnie wysokie notowania u Kuleszy może mieć Jerzy Brzęczek. Może byłby to oddanie misji do dokończenia dzieła z przeszłości - wyjaśnił dziennikarz. Co więcej, pomimo wcześniejszych napięć, czy wręcz teorii, według których kluczowe do zwolnienia Brzęczka miało być słynne "osiem sekund ciszy", którymi Robert Lewandowski wymownie skomentował postawę drużyny pod wodzą trenera. Borek jest jednak zdania, że mimo tego faktu szkoleniowiec cieszy się uznaniem niedawnego kapitana reprezentacji.
- Wbrew tym sekundom milczenia, Brzęczek to szkoleniowiec, który za pracę trenerską i sportowo jest ceniony przez Roberta Lewandowskiego - podkreślił Borek.
Piszczek może dołączyć do sztabu
Ewentualny powrót Brzęczka na pewno wiązałby się z ciekawymi zmianami w sztabie szkoleniowym. W zespole trenerskim mogłoby znaleźć się miejsce dla Łukasza Piszczka, który niedawno pracował jako asystent Nuriego Sahina w Borussii Dortmund.
Przypomnijmy, że Jerzy Brzęczek kierował reprezentacją Polski przez trzy lata - od 2018 do 2021 roku. W tym okresie poprowadził Biało-Czerwonych w 20 oficjalnych spotkaniach, osiągając następujące rezultaty:
REKLAMA
- 10 zwycięstw
- 4 remisy
- 6 porażek
Recenzje gry tamtej drużyny nie rzucały na kolana, a Polakom zarzucano zachowawczą grę, przeciętne wyniki oraz... brak odpowiednio ułożonej współpracy z Robertem Lewandowskim.
Co dalej z reprezentacją?
Decyzja o nowym selekcjonerze reprezentacji Polski pozostaje otwarta. Kandydatura Jerzego Brzęczka to opcja, która jeszcze niedawno wydawała się mało prawdopodobna.
Ostateczna decyzja Cezarego Kuleszy może zaskoczyć wszystkich, choć teoretycznie prezes PZPN mocno zawężył grono kandydatów, deklarując, że chce szkoleniowca doskonale orientującego się w realiach polskiej piłki, który będzie mógł z marszu rozpocząć efektywną pracę.
- Michał Probierz ma już nowe zajęcie. Powalczy o mistrzowski tytuł
- Jego po Nawałce najbardziej cenił Lewandowski. Nagły zwrot?
- Anna Lewandowska w sądzie. Złożyła zeznania w głośnej sprawie
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA
REKLAMA