Mbappe ucieka Lewandowskiemu. Dublet Francuza i wygrana Realu

Kylian Mbappe bohaterem Realu Madryt

Real od początku sezonu może liczyć na swoją francuską gwiazdę, króla strzelców poprzedniej edycji La Ligi. Mbappe w inauguracyjnej kolejce zdobył bramkę z rzutu karnego w wygranym 1:0 meczu z Osasuną Pampeluna, a w niedzielny wieczór trafił dwukrotnie do siatki na stadionie w Oviedo.

Słynny napastnik pokonał bramkarza gospodarzy w 37. i 83. minucie, a w doliczonym czasie (90+3.) wynik ustalił wprowadzony w drugiej połowie z ławki Brazylijczyk Vinicius Junior, który asystował przy drugim golu Mbappe.

Prowadzeni od niedawna przez Xabiego Alonso „Królewscy” mają więc 6 pkt, podobnie jak Villarreal (aż 5:0 w niedzielę u siebie z Gironą) oraz Barcelona.

Broniąca tytułu „Duma Katalonii” wygrała w sobotę w Walencji z beniaminkiem Levante 3:2, dzięki samobójczej bramce rywali w doliczonym czasie gry. W 76. minucie na boisku w zespole gości pojawił się Robert Lewandowski.

Lewandowski musi gonić rywala

Doświadczony napastnik w czwartek - w dniu 37. urodzin - odbył pierwszy pełny trening po prawie dwóch tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją mięśnia uda. W sobotni wieczór miał ponad kwadrans, aby strzelić pierwszego gola w trwających rozgrywkach, wszedł przy stanie 2:2, ale jego i kolegów „wyręczył” obrońca gospodarzy Unai Elgezabal, który po dośrodkowaniu Lamine'a Yamala przypadkowo posłał piłkę głową do własnej bramki (90+1.). 

W ubiegłym sezonie Mbappe wywalczył koronę króla strzelców hiszpańskiej ekstraklasy z dorobkiem 31 goli. Lewandowski był drugi z 27 trafieniami na koncie.

• Lewandowski wrócił do gry. Jak wypadł w meczu Levante - Barcelona?
• Robert Lewandowski go natchnął, ale nie wyszło. Co za pudło [wideo]
  
• Co Fissette zmienił w grze Świątek? Trener wskazał "nowe elementy" w grze Polki

Źródło: PAP/BG