Rosjanie kłamali ws. neutralności? Ukraina pokazała dowody

Ukraińcy składają protest w MKOl. Chodzi o Rosjan

Kilkanaście ostatnich dni przyniosło wiele głośnych sprzeciwów w sprawie powrotu Rosjan do sportu, który za sprawą Trybunału Arbitrażoweg ds. Sportu w Lozannie wydaje się coraz bliższy. Dotychczas ogłoszono trójkę zawodników, którzy wystartują na przyszłorocznych igrzyskach jako sportowcy neutralni. Są to: rosyjska para łyżwiarzy Piotr Gumiennik i Adelia Pietrosjan oraz Wiktorija Safonowa, Rosjanka reprezentująca Białoruś. 

Ukraińskie instytucje domagają się jednak ponownego sprawdzenia neutralnego statusu rosyjskich łyżwiarzy figurowych. W specjalnym piśmie skierowanym do MKOl i Międzynarodowej Federacji Łyżwiarskiej (ISU) wskazano, że zarówno Gumiennik, jak i Pietrosjan naruszają zasady obowiązujące sportowców dopuszczonych do startu jako neutralni. Z wnioskiem wystąpiły Ukraiński Komitet Olimpijski, Ministerstwo Młodzieży i Sportu oraz krajowa federacja łyżwiarska, a pismo zostało udostępnione w serwisie Telegram.

Wśród argumentów pojawiły się doniesienia, że Pietrosjan brała udział w festiwalu wspierającym rosyjską inwazję i zbiórki na wojsko. Gumiennik miał natomiast występować w pokazach Ilji Awerbucha, które miały mieć charakter propagandowy i wykorzystywały motywy militarne. Dodano także zarzuty o powiązaniach rodzinnych sportowca z organizacjami szerzącymi narracje wojenne. Jeszcze w listopadzie oboje startowali w zawodach, w których pozowali do zdjęć w strojach, na których dało się zauważyć liczne loga firm, które zostały uznane za wspierające Rosję w wojnie przeciwko Ukrainie. 

Ukraina protestuje. "Naruszenie podstaw Karty Olimpijskiej"

W liście napisano, że zawodnicy "nie spełniają wymogów neutralności MKOl”, zaznaczając, że pozwolenie im na starty "narusza podstawy Karty Olimpijskiej”. Oboje zostali dopuszczeni do igrzysk w Mediolanie jako sportowcy neutralni po wrześniowej selekcji, która została przeprowadzona przez panel ISU. W procedurze stwierdzono, że nie wykazali "otwartego poparcia wojny”.

Zgodnie z aktualnymi zasadami ISU, rosyjscy zawodnicy w łyżwiarstwie szybkim i short tracku nadal mogą walczyć o kwalifikacje olimpijskie. Zimowe igrzyska 2026 odbędą się w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo. Rozpoczną się 6 lutego i potrwają dwa tygodnie, do 22 lutego. 

Do ceremonii otwarcia igrzysk zostały już tylko dwa miesiące. Warto zaznaczyć, że nawet w przypadku zgody na start w oficjalnych zawodach, rosyjscy sportowcy w różnych dyscyplinach mogą mieć problemy z otrzymaniem wizy potrzebnej do tego, by wjechać na teren niektórych krajów i rywalizować w walce o zapewnienie sobie kwalifikacji.

Zobacz więcej:

• Rewolucja na mundialu. W każdym meczu dwie dodatkowe przerwy
• Polski siatkarz kontuzjowany. Co z jego zdrowiem?
• Iga Świątek kontra Emma Raducanu. Brytyjka nie zgadza się z Polką

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps