Wspierał Putina, teraz chce wrócić do skoków. Jewienij Klimow czeka na decyzję
Dwóch rosyjskich skoczków zostało dopuszczonych do rywalizacji w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Na powrót do zmagań liczy także Jewienij Klimow, jednak w przypadku 31-latka jest pewien szkopuł - jawnie popierał Władimira Putina.
2025-12-23, 15:30
Klimow chce wrócić do Pucharu Świata
Międzynarodowa Federacja Narciarska ogłosiła 22 grudnia zaktualizowaną listę sportowców i członków sztabów z Rosji oraz Białorusi, którym przyznano status AIN (neutralny). Warunkiem otrzymania tego miana było przedłożenie świadectwa kontroli antydopingowych od 2022 roku oraz złożyć oświadczenia o braku jakichkolwiek dobrowolnych relacji z rosyjskim lub białoruskim wojskiem i aparatem bezpieczeństwa, a także o nieudzielaniu poparcia dla wojny w Ukrainie.
Wspomniane kryteria spełnili Michaił Nazarow i Danił Sadrejew, których zobaczymy na starcie inaugurujących Turniej Czterech Skoczni zawodów w Oberstdorfie. Sytuacja Klimowa wygląda zupełnie inaczej. W lutym 2022 roku, podczas zawodów w Lahti, czyli na krótko przed zawieszeniem Rosjan, skoczek ostentacyjnie pokazał flagę swojego kraju w stronę kamery. Z kolei kilka miesięcy później pojawił się także na prowojennym wiecu w Moskwie.
Rosjanie wywierają presję
Prezes rosyjskiej federacji skoków Dmitrij Dubrowski nie zamierza jednak odpuścić. - Czekamy na status neutralny dla Jewgienija Klimowa. On również złożył wniosek i go opłacił. Mamy nadzieję, że nie skończy się na dwóch zawodnikach - oświadczył, cytowany przez serwis matchtv.ru.
Dla Rosjan będzie to pierwszy start od 2022 roku. Na ostatnich zimowych igrzyskach olimpijskich ich drużyna pod neutralną flagą zajęła 7. miejsce. Klimow, Nazarow i Sadrejew byli częścią tamtej reprezentacji.
- Adrian Tekliński szczerze o dopingowej wpadce
- Mogą zagrać z Polską o awans na MŚ. Stracili gwiazdę
- Lewandowski lepszy od Messiego i Ronaldo! Niesamowity wyczyn
Źródło: matchtv.ru/PolskieRadio24.pl/BG