Robert Lewandowski zerwał umowę z Huawei. Niemcy jednoznacznie o postawie Polaka
2022-03-08, 10:04
W poniedziałek media obiegła informacja, że Robert Lewandowski zerwał umowę sponsorską z firmą Huawei oskarżaną o pomoc Rosjanom podczas ich inwazji na Ukrainę. Decyzję piłkarza Bayernu Monachium bardzo pozytywnie oceniły niemieckie media.
Robert Lewandowski nie jest już twarzą chińskiego giganta komunikacyjnego Huawei. Kapitan reprezentacji Polski wypowiedział umowę po doniesieniach brytyjskich mediów o tym, że firma pomaga Rosji w uniknięciu hakerskich ataków. Te nasiliły się po tym, jak rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę.
Koniec współpracy
Choć Huawei zapewniało, że informacje "Daily Mail" nie są prawdziwe, gwiazdor Bayernu Monachium postanowił interweniować. W poniedziałek poinformowano o zerwaniu przez polskiego piłkarza umowy z chińskim gigantem.
Decyzja Lewandowskiego spotkała się z uznaniem w mediach za naszą zachodnią granicą.
"Rozstanie teraz powinno go kosztować około pięciu milionów euro. Polak już wcześniej wyraźnie przeciwstawiał się Rosji" - przypomniał niemiecki portal sport1.de. "Lewandowski wygłosił kolejne mocne oświadczenie dotyczące wojny" - dodano.
"Serce we właściwym miejscu"
Także dziennikarze serwisu sport.de jednoznacznie ocenili postawę polskiego piłkarza.
"Lewandowski wydaje się mieć serce we właściwym miejscu" - ocenili.
Według nieoficjalnych informacji, Huawei płaciło Lewandowskiemu około pięciu milionów euro rocznie. W zamian Polak regularnie występował w filmach reklamowych chińskiego przedsiębiorstwa.
- Świat sportu reaguje na wojnę na Ukrainie
- Wojna na Ukrainie. Rosja spychana na margines sportu - kolejne sankcje
- Wojna na Ukrainie. Zinczenko zaapelował do Rosjan: milczenie jest przestępstwem
- Sport wobec rosyjskiej inwazji. "Nie wyobrażam sobie startować z reprezentantem najeźdźcy" [TYLKO U NAS]
/empe