Boks: "Profesor" Masternak wygrał i powalczy o mistrzostwo świata. Udany powrót "Diablo"

Mateusz Masternak obowiązkowym pretendentem do tytułu IBF w wadze junior-ciężkiej. W walce wieczoru gali Knockout Boxing Night 25 zdominował niepokonanego wcześniej Australijczyka Jasona Whateleya. Udany powrót na ring po przymusowej przerwie zanotował Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.

2022-10-30, 08:12

Boks: "Profesor" Masternak wygrał i powalczy o mistrzostwo świata. Udany powrót "Diablo"
W walce będącej eliminatorem do walki o pas IBF Mateusz Masternak wysoko na punkty pokonał Jasona Whateleya. . Foto: Facebook - KnockOut Promotions

Masternak wygrał i powalczy z mistrzem

Od 2019 roku Polska czeka na mistrza świata w boksie zawodowym. Wtedy w skandalicznych okolicznościach Mairis Briedis "pokonał" Krzysztofa Głowackiego odbierając mu pas WBO. Po ponad trzech latach doczekaliśmy się wreszcie kolejnego pretendenta do tytułu.

W walce wieczoru gali Knockout Boxing Night 25 w Zakopanem zmierzyli się Mateusz Masternak i Jason Whateley. Australijczyk przystępował do pojedynku jako niepokonany, ale w sobotni wieczór Polak udzielił mu srogiej lekcji boksu. Masternak boksował jak profesor zapisując na swoim koncie kolejne rundy. W siódmej odsłonie rywal był nawet liczony, choć - jak się wydaje - nie było to bezpośrednim następstwem ciosu.

Ta pomyłka sędziego w żaden sposób nie zaważyła jednak na werdykcie, który - zgodnie z tym co zobaczyliśmy w ringu - wskazuje na dominację Masternaka. Arbitrzy punktowali 119-108, 117-110 i 118-109 na korzyść naszego rodaka. Pojedynek miał oficjalnie status eliminatora do walki o pas federacji IBF w wadze junior-ciężkiej, zatem Masternak jest teraz obowiązkowym pretendentem do starcia z mistrzem - Jai Opetaią.

Nokaut nr 41 Włodarczyka

Udany powrót na ring zaliczył Krzysztof Włodarczyk. Po przymusowej przerwie "Diablo" odniósł 41 w karierze zwycięstwo przed czasem. W szóstej rundzie narożnik jego rywala - Cesara Hernana Reyonso - rzucił na ring ręcznik poddając swojego zawodnika. Wcześniej między linami oglądaliśmy totalną dominację Polaka. Argentyńczykowi należy się jednak szacunek za przetrwanie ponad 15 minut - walkę przyjął niemal w ostatniej chwili po wypadnięciu planowanego na przeciwnika "Diablo" Abrahama Tabula.

REKLAMA

We wcześniejszych pojedynkach gali w Zakopanem uwagę zwraca pierwsza w karierze porażka Mateusza Tryca. Porażka bardzo bolesna, bo odniesiona już w drugiej rundzie przez nokaut.


Czytaj także:

MK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej