NBA: Denver Nuggets coraz bliżej wielkiego finału. Popis Murray'a i Jokicia

2023-05-21, 10:16

NBA: Denver Nuggets coraz bliżej wielkiego finału. Popis Murray'a i Jokicia
Nuggets pokonali Lakers w trzecim meczu. Foto: PAP/EPA/ALLISON DINNER

Koszykarze Denver Nuggets są blisko wielkiego finału ligi NBA. W trzecim meczu finałowym Konferencji Zachodniej pokonali na wyjeździe Los Angeles Lakers 118:109 i w rywalizacji do czterech zwycięstw objęli prowadzenie 3-0.

Jokić i spółka blisko finału

Do wygranej poprowadzili gości Kanadyjczyk Jamal Murray - 37 punktów i Serb Nikola Jokić - 24. Murray zagrał bardzo skutecznie w pierwszej połowie, rzucając 30 punktów, dzięki czemu Nuggets osiągnęli dużą przewagę.

Lakers, których dopingowało wiele gwiazd Hollywood, m.in. Jack Nicholson, z najwyższym trudem wyrównali, w czwartej kwarcie trzykrotnie i przez chwilę prowadzili jednym punktem, po raz ostatni 94:93, ale końcówka należała do Nuggets. Świetnie w tej części meczu spisał się Jokic, zdobywając 15 punktów.

- Przyjechaliśmy tutaj z dobrym nastawieniem i zagraliśmy naprawdę dobrze - skomentował lakonicznie Serb.

W drużynie gospodarzy najwięcej punktów zdobyli Anthony Davis - 28 (plus 18 zbiórek) oraz LeBron James i Austin Reaves - po 23.

Nuggets chcą przejść do historii

Po 55 latach istnienia i czterech porażkach w finałach Konferencji Zachodniej, Nuggets jeszcze nigdy nie byli tak blisko wielkiego finału. Satysfakcja jest szczególna, bowiem trzykrotnie na tym etapie eliminowali ich właśnie Lakers, po raz ostatni w 2020 roku, w drodze po 17. tytuł mistrzowski.

W historii play-off jeszcze się nie zdarzyło, żeby zespół przegrywający 0-3 odrobił straty i zwyciężył 4-3. Ale gwiazdor Lakers LeBron James nie traci nadziei, że tak się stanie.

- Wciąż wierzę, że możemy się zakwalifikować do finału. Dziś mieliśmy swoje okazje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Teraz musimy skoncentrować się na meczu numer 4 - przyznał 38-letni "King James", czterokrotny mistrz NBA i najlepszy strzelec w historii ligi.

Czwarte starcie tych drużyn odbędzie się w poniedziałek również w Los Angeles.

Czytaj też:

JK/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej