Fernando Santos broni reprezentantów Polski. "Nie wszystko do tej pory było złe"

Selekcjoner Fernando Santos udzielił wywiadu "Piłce Nożnej", w którym przeanalizował czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Zdaniem Portugalczyka Biało-Czerwoni spisali się poniżej swoich możliwości, ale dostrzegł w ich grze pewne pozytywy.

2023-07-05, 14:42

Fernando Santos broni reprezentantów Polski. "Nie wszystko do tej pory było złe"
Reprezentanci podczas meczu z Mołdawią . Foto: PAP/EPA/DUMITRU DORU

Polacy najpierw w meczu towarzyskim na PGE Narodowym pokonali 1:0 reprezentację Niemiec, a następnie na wyjeździe ulegli Mołdawii 2:3 w ramach el. Euro 2024. Drugie spotkanie jest uznawane za jedną z najbardziej kompromitujących porażek w historii Biało-Czerwonych.

- Przeszła mi przez głowę inna myśl: co tu się wydarzyło? Nadal trudno jest przetrawić to, że mecz układający się po naszej myśli nagle w wyniku przypadkowych bramek i naszych błędów kończy się w ten sposób - podsumował ten mecz Santos.

Trener reprezentacji Polski wierzy jednak, że jego podopieczni niebawem wyjdą z kryzysu. - Brakuje nam przede wszystkim wyników. Jesteśmy warci więcej niż tylko trzy punkty zdobyte w trzech meczach eliminacji Euro 2024, jesteśmy warci więcej niż nasza obecna pozycja. Udowodnimy to. Nie mam wątpliwości, że będziemy w stanie wyjść z tego trudnego momentu - zapewnił.

Selekcjoner polskiej kadry odniósł się także do Roberta Lewandowskiego, który po czerwcowym zgrupowaniu był ostro krytykowany przez wielu kibiców.

REKLAMA

- Robert dał reprezentacji bardzo dużo i nadal będzie to robić - nie tylko dlatego, że jest kapitanem, ale również dlatego, że jest piłkarzem wyjątkowym. Odegra dużą rolę w naszej odbudowie. Każdy lider ma odmienny sposób dowodzenia. Najważniejsze jest teraz to, żebyśmy wszyscy stanowili jedność, w ten sposób będziemy mogli osiągnąć nasze cele - skwitował.

Santos dostrzega także pewne pozytywy w grze Biało-Czerwonych, zwłaszcza w grze ofensywnej. - Nie wszystko do tej pory było złe, choć trudno jest wyrzucić z głowy porażki. Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób piłkarze odpowiedzieli na niektóre z naszych pomysłów. Cieszy mnie również, że strzelaliśmy gole w każdym z meczów. Żeby wygrywać, potrzebne jest zdobywanie bramek, ale również nie tracenie ich. Jedno z tych założeń zostało spełnione, to dobrze. Teraz musimy skupić się na tej drugiej części, na tym, by nie tracić goli. Ta sztuka udała nam się tylko w meczach z Niemcami i Albanią - ocenił Portugalczyk.

Kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się we wrześniu. Wtedy Biało-Czerwoni zmierzą się z Wyspami Owczymi (7 września, godz. 20:45) i Albanią (10 września, godz. 20:45).

>>> Więcej o reprezentacji Polski <<< 

REKLAMA

PolskieRadio24.pl
Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej