7. kolejka Ekstraklasy: przerwa reprezentacyjna może pomóc wyjść z kryzysu. Cierpliwość właścicieli popłaci?
Przed nami pierwsza w tym sezonie przerwa na mecze reprezentacji. To dla piłkarzy okazja do odpoczynku i jednocześnie wytężonej pracy, a dla trenerów możliwość wprowadzenia korekt i poprawy tego, co nie działa. Jeśli oczywiście mają taką okazję.
2023-09-04, 20:30
W ostatnich dziesięciu sezonach tylko raz zdarzyło się, by na tym etapie nie doszło do zmiany na ławce trenerskiej. Teraz jednak wydaje się, że zarządzający klubami cechują się większą cierpliwością, być może nauczeni doświadczeniem, że nerwowość nie popłaca i czasami, a nawet często, warto dać trenerowi trochę więcej czasu.
Bo czy jest sens zwalniać Kamila Kuzerę, który dopiero co cudem utrzymał Koronę w lidze? Czy opłaca się pozbywać się Janusza Niedźwiedzia z Widzewa i Jana Urbana z Górnika albo robić rewolucję w drużynach beniaminków? Coraz częściej chwalimy naszą ekstraklasę, bo jest za co. Obyśmy mogli również chwalić za przemyślane decyzje prezesów odnośnie trenerów.
Za nami pierwszy etap sezonu, a także kwalifikacje do europejskich pucharów. Mimo, że Lech mocno nas rozczarował, to jednak możemy być dumni z dwóch zespołów w fazach grupowych, po raz pierwszy od ośmiu lat. Piłkarze Rakowa i Legii wstydu nie przynieśli, a do tego dobrze prezentują się w ekstraklasie.
Mimo napiętego kalendarza i wyczerpujących batalii na europejskich boiskach, Legia jest niepokonana i na czele tabeli, a Raków w ścisłej czołówce. Lech i Pogoń w odwrotnej sytuacji. W niezbyt dobrym stylu odpadły w kwalifikacjach do Conference League, a porażki w Europie zbiegły się z obniżeniem lotów w lidze. „Kolejorz” nie wygrał żadnego z ostatnich trzech spotkań, a „Portowcy” zanotowali cztery ligowe porażki z rzędu, co w tym sezonie nie przydarzyło się jeszcze nikomu.
REKLAMA
Może to prawo serii, a może po prostu kwestia odpowiedniego przygotowania się do sezonu. Na razie wydaje się, że Raków i Legia odrobiły pracę domową, nauczyły się na błędach poprzedników, są przygotowane na grę na kilku frontach i jesienią dadzą nam wiele powodów do dumy.
Posłuchaj
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Kamil Glik wrócił do polskiej Ekstraklasy! Obrońca podpisał kontrakt z Cracovią
- Ekstraklasa: remis Lecha z Górnikiem. Trwa kiepska passa "Kolejorza"
red
REKLAMA
REKLAMA