WTA Pekin: Iga Świątek wywalczyła awans do trzeciej rundy. Wiceliderka zagra z Magdą Linette!
Iga Świątek wygrała z Varvarą Grachevą 6:4, 6:1 w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie. W kolejnym spotkaniu wiceliderka zmierzy się z Magdą Linette.
2023-10-03, 13:48
- Iga Świątek do Pekinu pojechała po nieudanym występie w Tokio
- Polka rozpoczęła od zwycięstwa z Sarą Sorribes-Tormo
- Wiceliderka zagra w 3. rundzie z Magdą Linette
Dla wiceliderki światowego rankingu starcie z 55. w zestawieniu WTA Hiszpanką było pierwszym po piątkowej porażce w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Tokio.
Po dość wyrównanym spotkaniu pierwszej rundy Świątek pokonała Sarę Sorribes-Tormo 6:4, 6:3. W drugiej rundzie wiceliderka światowego rankingu mierzy łasię z Francuzką rosyjskiego pochodzenia Varvarą Grachevą, która w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 3:6, 6:1. Był to pierwszy pojedynek tych tenisistek.
Tenisowy spektakl w Pekinie
Obie zawodniczki rozpoczęły mecz od pewnie utrzymanego serwisu. W trzecim gemie Polka zdołała jednak wyjść na prowadzenie przy podaniu Grachevej, po czym potwierdziła przełamanie kolejnym udanym gemem.
Po chwili Francuzka rosyjskiego pochodzenia ponownie nie zdołała utrzymać serwisu. Tym razem zdołała zmniejszyć stratę, przełamując wiceliderkę, a następnie wygrywając swojego gema serwisowego "na sucho".
REKLAMA
Przy stanie 5:4 Świątek serwowała na seta. Gracheva zdołała doprowadzić do gry na przewagi, jednak to Polka wytrzymała wojnę nerwów, kończąc pierwszą partię asem.
Gracheva trafiła z deszczu pod rynnę
Drugiego seta Świątek rozpoczęła od przełamania rywalki po bardzo wyrównanym gemie. Francuzka miała cztery szanse i nie wykorzystała żadnej, Polka była skuteczna przy pierwszej okazji.
Po chwili na korcie w Pekinie pojawił się delikatny deszcz, sędzia postanowiła więc przerwać spotkanie na kilka minut.
Zawodniczki wróciły na kort, jednak po chwili ponownie zaczęło padać. Tym razem podjęto decyzję o przerwaniu meczu na dłużej.
REKLAMA
Po nieco ponad godzinie tenisistki wróciły na kort. Świątek pewnie utrzymała serwis, a po chwili po raz drugi przełamała rywalkę, powiększając prowadzenie.
W piątym gemie Świątek prowadziła już 40:0 i była o krok od bardzo ważnego przełamania, jednak Gracheva zdołała wrócić do gry i odrobić straty.
Ostatecznie Świątek przypieczętowała losy meczu, zwyciężając 6:1. W kolejnej rundzie zmierzy się z Magdą Linette, która w pierwszej rundzie pokonała Białorusinkę Wiktorię Azarenkę, a w drugiej uzyskała kolejny awans - Jennifer Brady nie dokończyła meczu z powodu kontuzji kolana.
Iga Świątek - Varvara Gracheva 6:4, 6:1
Ranking WTA:
REKLAMA
- WTA Pekin: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Polka rozpoczyna od zwycięstwa
- WTA Tokio: Iga Świątek dba o każdy szczegół. W ruch poszły nożyczki [WIDEO]
- WTA Tokio: Iga Świątek gwiazdą w Japonii. "Tak wielu fanów tak daleko od mojego kraju"
JK
REKLAMA