Paryż 2024. Igrzyska olimpijskie bez legendy. Manny Pacquiao nie otrzymał zgody na występ

Legendarny filipiński pięściarz Manny Pacquiao chciał wrócić ze sportowej emerytury i wziąć udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Plany "Pacmana" zastopował jednak Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Filipińczyk nie otrzymał zgody na występ, gdyż... ma za dużo lat, a w boksie olimpijskim obowiązuje limit wieku.

2024-02-20, 12:01

Paryż 2024. Igrzyska olimpijskie bez legendy. Manny Pacquiao nie otrzymał zgody na występ
Manny Pacquiao nie wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Foto: JUNG YEON-JE/AFP/East News

Filipińczyk zakończył wspaniałą karierę pięściarską w 2021 roku. 45-latek jest jednym zawodnikiem w historii zawodowego boksu, który był mistrzem świata aż ośmiu kategorii wagowych.

Manny Pacquaio chciał wystąpić na igrzyskach

Nic dziwnego, że "Pacman" dorobił się kultowego statusu w swojej ojczyźnie. Jeszcze w trakcie kariery został senatorem, ale w 2022 roku przegrał wybory na prezydenta Filipin.

Polityczna porażka nie sprawiła jednak, że jeden z najlepszych pięściarzy wszech czasów usunął się w cień. Wprost przeciwnie, Manny Pacquiao ogłosił plan startu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Liczył na to, że zostanie pierwszym filipińskim medalistą olimpijskim w boksie.

- Moim marzeniem jest zdobycie złotego medalu na igrzyskach olimpijskich. Czekam na to i jestem tym podekscytowany. Gdy byłem młody, pojechałem do Manili, by dołączyć do filipińskiej drużyny olimpijskiej, ale mnie odrzucili. Nie wybrali mnie, bo uznali, że nie jestem wystarczająco dobry - wspominał czasy, zanim jeszcze przeszedł na zawodowstwo.

REKLAMA

MKOl mówi: nie. Zasady są jednoznaczne

Na przeszkodzie planów słynnego sportowca stanęły jednak przepisy MKOl, które nie dopuszczają do rywalizacji w boksie olimpijskim sportowców starszych niż 40 lat. Filipiński Komitet Olimpijski zwrócił się z pismem o zrobienie wyjątku dla legendarnego zawodnika, którego występ z pewnością byłby atrakcją igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Odpowiedź MKOl była jednak odmowna. Sam pięściarz nie ukrywał rozczarowania, ale rozumiał powody decyzji włodarzy ruchu olimpijskiego.

- Chociaż jestem bardzo rozczarowany i zasmucony, rozumiem i akceptuję zasady dotyczące ograniczeń wiekowych - przyznał Manny Pacquiao.

"Pacman" podkreślił, że będzie kibicował filipińskim olimpijczykom na tegorocznych igrzyskach. Sam pięściarz planuje natomiast stoczenie pokazowej walki bokserskiej z tajskim kickbokserem Buakawem Banchemkiem. Starcie ma odbyć się 20 kwietnia w Bangkoku.

REKLAMA

Letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu zostaną rozegrane w dniach 26 lipca - 11 sierpnia.

Czytaj także:

/empe

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej