Prof. Bogusław Liberadzki: powinniśmy bać się wyborców, a nie Donalda Tuska
- Jako lewica patrzymy, jakie mogą byś skutki powrotu Donalda Tuska, zależnie od tego, jaką formę ono przyjmie. Główna idea powrotu to wielkie starcie pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem, a tak naprawdę chodzi o odzyskiwanie wigoru politycznego przez PO - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Bogusław Liberadzki (Lewica).
2021-07-01, 08:52
Na początku czerwca Tusk powiedział w TVN24, że "mentalnie, emocjonalnie, życiowo jest gotów podjąć każdą decyzję, żeby pomóc odwrócić ten bardzo niebezpieczny dla Polski bieg spraw".
Powiązany Artykuł
Prof. Sławomir Sowiński: PO zyskałaby na powrocie Donalda Tuska do krajowej polityki
Jak zauważył prof. Bogusław Liberadzki, Donald Tusk ma być panaceum na wszystkie problemy Koalicji Obywatelskiej, a zwłaszcza PO. - Mamy świadomość, że to osoba szeroko rozpoznawalna, która ma swoją pozycję w Europie, w której połowa rządów jest chadecka, politycznie to ta sama rodzina. Z punktu widzenia odbioru zewnętrznego to ciekawa kandydatura - ocenił gość audycji.
- Z naszego punktu widzenia jest ważne, jakie skutki może to przynieść dla Lewicy, wybiliśmy się w jakiejś mierze na podmiotowość po głosowaniu w sprawie Funduszu Odbudowy, mamy czytelne podejście do spraw kluczowych, europejskich, ale i gospodarczych (…) My wszyscy, jako politycy, powinniśmy bać się wyborców, a nie Donalda Tuska czy jakiejkolwiek innej osoby - stwierdził prof. Bogusław Liberadzki.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: prof. Bogusław Liberadzki
REKLAMA
Data emisji: 01.07.2021
Godzina emisji: 7.06
PR24/ka
REKLAMA