Cleveland Cavaliers pokonali Houston Rockets

W liczbie wygranych dogonili obrońców tytułu - Los Angeles Lakers i z 24 zwycięstwami w tym sezonie pewnie prowadzą w dywizji centralnej NBA.

2009-12-28, 09:30

Cleveland Cavaliers pokonali Houston Rockets

Koszykarze Cleveland Cavaliers wysoko pokonali 108:83 Houston Rockets. W liczbie wygranych dogonili obrońców tytułu - Los Angeles Lakers i z 24 zwycięstwami w tym sezonie pewnie prowadzą w dywizji centralnej NBA.

Kluczowe znaczenie dla losów meczu miała trzecia kwarta, po której gospodarze odskoczyli Teksańczykom na 20 punktów. Największy udział w wygranej miał tradycyjnie LeBron James, który rzucił 29 punktów. Mo Williams dołożył 20. Nieźle spisał się także Shaquille O'Neal, który mimo iż zagrał tylko 22 minuty, zdobył 13 punktów i zanotował 11 zbiórek. W drużynie gości wyróżnił się jedynie Aarn Brooks, zdobywca 23 punktów.

W rywalizacji liderów dywizji południowo-zachodniej i północno-zachodniej lepsi okazali się ci pierwsi. Dallas Mavericks pokonali na wyjeździe Denver Nuggets 104:96, odnosząc 22. zwycięstwo w tym sezonie.

Spotkanie było wyrównane, i choć po trzeciej kwarcie goście prowadzili 11 punktami, Samorodki z Kolorado na dwie i pół minuty przed końcem zmniejszyli straty do zaledwie czterech punktów. Wówczas jednak Drew Gooden oraz Dirk Nowitzki wybili gospodarzom z głowy marzenia o wygranej. W całym meczu Gooden zdobył 19 punktów, 17 dołożył Josh Howard - co ciekawe, obaj zaczynali jako rezerwowi. Nowitzki tym razem rzucił tylko 13 punktów. Zawiódł także w ekipie z Denver Carmelo Anthony - 16 punktów, o dwa więcej zanotował Kenyon Martin.

Porażki doznali Boston Celtics, którzy w Kalifornii minimalnie ulegli 90:92 Los Angeles Clippers i nie skorzystali z szansy, by odnieść 24 zwycięstwo w sezonie.

Celtowie wygrali trzy pierwsze kwarty i z niewielką przewagą przystąpili do czwartej. Prowadzenie utrzymali aż do ośmiu sekund przed końcem, kiedy wyrównał rzutem za trzy punkty Rasual Butler. W nerwowej końcówce dwóch rzutów wolnych nie wykorzystał Rajon Rondo, równo z końcową syreną trafił za to Baron Davis i Clippers cieszyli się z wygranej nad jednymi z faworytów ligi. Bohater gospodarzy Baron Davis rzucił 24 punkty (plus 13 asyst), jeszcze więcej - 27 - zdobył Chris Kaman. W zespole Celtów, mimo wpadki z ostatnich sekund, najskuteczniejszy był Rondo - 20 punktów.

Wyniki wszystkich niedzielnych meczów NBA:

Toronto Raptors - Detroit Pistons 102:95
Cleveland Cavaliers - Houston Rockets 108:83
Miami Heat - Indiana Pacers 114:80
New York Knicks - San Antonio Spurs 88:95
Denver Nuggets - Dallas Mavericks 96:104
Los Angeles Clippers - Boston Celtics 92:90

REKLAMA

kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej