Bezdomny umarł na komendzie policji

Bezdomny mężczyzna zmarł pod schodami przy głównym wejściu do budynku. Leżącego człowieka zauważył pracownik recepcji.

2013-12-31, 09:59

Bezdomny umarł na komendzie policji
"Opiekę nad dziewczynką w chwili zdarzenia sprawowała 61-letnia babcia". Foto: policja.gov.pl

Zwłoki zostały znalezione w niedzielę, ale dopiero teraz policja o tym poinformowała. Na razie nie udało się jej ustalić tożsamości zmarłego. Wszystko jednak wskazuje na to, że był to bezdomny, który schronił się w komendzie, żeby się ogrzać. Świadczyły o tym ubiór, zdjęte buty oraz pozycja ułożenia ciała.

Nie wiadomo kiedy mężczyzna wszedł do budynku. Tomasz Gogolin z policji w Częstochowie tłumaczy, że miejsce w którym się schronił jest tak usytuowane, że nie było go widać.

źródło TVN24?x-news

REKLAMA

Przy mężczyźnie policja znalazła butelkę z denaturatem.

Prokuratura wszczęła dochodzenie. Została już wykonana sekcja zwłok, która wykazała, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się działania innych osób. Powód i czas zgonu określą dalsze badania.

Policja apeluje o pomoc w identyfikacji zmarłego. Jego rysopis: wiek około 50-60 lat, 175 cm wzrostu, krótkie jasne włosy. Był ubrany w szarą bluzę z napisem "Winner" zapinaną na suwak, szary sweter, granatową bluzę zapinaną na zamek, beżową kurtkę zapinaną na zamek i szare spodnie. Kto mógłby pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny, proszony jest o kontakt z I Komisariatem Policji w Częstochowie, ul. ks. Popiełuszki 5.

polskieradio.pl/iz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej