Konkurs skoków w Wiśle
Andreas Wellinger został zwycięzcą konkursu skoków narciarskich, jaki odbył się Wiśle-Malince na obiekcie im. Adama Małysza. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch.
2014-01-16, 20:13
Posłuchaj
Niemiecki skoczek za skoki na odległość 127,5 oraz 128 m metrów uzyskał łączną notę 262,8 punktu. Kamil Stoch, który miał 134,5 oraz 132 metry, był gorszy od Wellingera o 0,9 pkt. Na trzeciej pozycji konkurs w Wiśle ukończył Michael Hayboeck, Austriak miał skoki na odległość 137 i 130 metrów, jego łączna nota była gorsza od noty Wellingera o 1,6 pkt.
W finałowej serii skoków wzięło udział siedmiu z dziesięciu Polaków, którzy startowali w konkursie. Prowadzący po pierwszej serii Jan Ziobro został sklasyfikowany na 6. Miejscu, Piotr Żyła ukończył zawody na 12. pozycji, sześć miejsc niżej uplasował się Klemens Murańka, Krzysztof Biegun był 20., Maciej Kot - 23., a na 28. miejscu znalazł się Dawid Kubacki. Kamil Stoch utrzymał pozycję lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Francuzka Anais Bescond wygrała we włoskiej Anterselvie sprint zaliczany do biathlonowego Pucharu Świata. Na liczącej 7,5 km trasie Bescond wyprzedziła Niemkę Andreę Henkel i Białorusinkę Darię Domraczewą. Najlepsza z Polek, Monika Hojnisz zajęła 20. miejsce. Krystyna Pałka była 33., Weronika Nowakowska-Ziemniak - 36., Paulina Bobak - 45., a Magdalena Gwizdoń - 53. Wszystkie Polski zakwalifikowały się do sobotniego biegu na dochodzenie. Nasze zawodniczki świetnie zaprezentowały się w biegach, ale w strzelaniu nie wszystko poszło po ich myśli.
- To kwestia zbyt wielkiej chęci osiągnięcia dobrego wyniku. Niestety dziewczyny nie dały sobie rady, ale mam nadzieję, że się z tym uporamy. Dziś mogły być co najmniej dwa miejsca w pierwszej dziesiątce – powiedział trener kadry Adam Kołodziejczyk.
REKLAMA
Nie potwierdziły się informacje o prawdopodobnym wycofaniu Adama Małysza z Rajdu Dakar. Na czwartkowym, jedenastym etapie polski kierowca urwał koło, a potem miał awarię układu hamulcowego, jednak dojechał do czwartego punktu pomiaru czasu. Kłopoty na trasie sprawiły, że Małysz traci do prowadzącego Katarczyka Nassera Al-Attiyaha.
IAR/Anna Mikołajewska
REKLAMA