Kardynał Nycz zalecił powtórkę spowiedzi oszukanym przez księży - przebierańców
Metropolita Warszawski napisał list do parafian z Mogielnicy na Mazowszu. W grudniu, dwaj fałszywi księża przez miesiąc udawali kapłanów oszukując proboszcza i wiernych.
2014-01-18, 16:27
"Działając w dobrej wierze i nieświadomości, nie zaciągnęliście żadnych win i kar" – zapewnił parafian kardynał Nycz. "Nie miejcie z tego powodu poczucia winy. To wy jesteście ofiarami" – czytamy w liście kardynała, cytowanym w "Głosie Katolickim"
Ksiądz Nycz poprosił wiernych aby ci, którzy skorzystali ze spowiedzi sprawowanej przez fałszywych duchownych jeszcze raz wyznali swoje grzechy. Kardynał przyznał, że sprawa poruszyła go osobiście i że jest smutny z tego powodu, że święte sakramenty sprawowały osoby, które z dużym prawdopodobieństwem mogą nie być duchownymi.
Odprawiali mszę, spowiadali i chodzili po kolędzie. Mazowieccy policjanci zatrzymali fałszywych księży z Mogielnicy/TVN24/x-news
REKLAMA
Najpierw do proboszcza w Mogielnicy zgłosił się mężczyzna podający się za księdza. Mówił, że jest przysłany przez Kazimierza Nycza. Wkrótce, pojawił się drugi człowiek. Oznajmił że będą razem prowadzić zbiórkę na budowę sanktuarium w Doniecku na Ukrainie.
15 stycznia obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję na podstawie anonimowego zawiadomienia. Jeden z mężczyzn pochodzi z okolic Kielc i już wcześniej udawał księdza. Przez chwilę był klerykiem w kieleckim seminarium duchownym. Potem dał się poznać policji z powodu kradzieży z włamaniem, oszustwa i wyłudzenia. Drugi zatrzymany również jest notowany. Pochodzi z Gdańska.
Obydwaj zostali wypuszczeni z powodu "braku wystarczających dowodów".
polskieradio.pl/"Głos Katolicki/iz
REKLAMA
REKLAMA