Dyrektor szpitala: wyjaśnimy przyczyny śmierci bliźniąt
Moją rolą jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności i sprawdzenie, czy postępowanie naszego personelu był zgodne z wiedzą medyczną i sztuką lekarską - powiedział dyr. ds. medycznych szpitala we Włocławku, w którym pacjentka straciła bliźniaczą ciążę.
2014-01-18, 17:50
Posłuchaj
Doktor Krzysztof Motyl poinformował również, że w przyszłym tygodniu można spodziewać się pierwszych informacji dotyczących oceny pracy lekarzy z Włocławka i zachowania przez nich procedur.
(TVN24/x-news)
W związku ze śmiercią bliźniąt w szpitalu we Włocławku Ministerstwo Zdrowia zleciło skontrolowanie placówki. Dodatkową kontrolę przeprowadzą Narodowy Fundusz Zdrowia i wojewoda. Sprawę zbada też prokuratura.
Według ojca dzieci w szpitalu doszło do zaniedbań, które doprowadziły do śmierci nienarodzonych bliźniąt.
Matka bliźniąt przebywała w szpitalu przez dwa tygodnie, na przełomie grudnia i stycznia, z powodu komplikacji ciąży. Opuściła lecznicę tydzień temu, ale zgodnie z zaleceniami zgłosiła się ponownie czwartek, zaniepokojona gwałtownymi skokami ciśnienia.
Według relacji ojca dzieci ginekolog zalecił niezwłoczne przeprowadzenie zabiegu cesarskiego cięcia. Nie zrobiono tego, gdyż - jak usłyszał od personelu szpitala - niezbędna do przeprowadzenia zabiegu osoba miała być na miejscu dopiero następnego dnia.
W nocy, z czwartku na piątek, dzieci zmarły. Ojciec, który utrzymuje, że szpital odmawiał mu udzielenia pełnych informacji na temat stanu zdrowia dzieci, powiadomił o sprawie organa ścigania.
REKLAMA
Prokuratura Rejonowa we Włocławku zabezpieczyła w sobotę dokumentację medyczną matki i dzieci w szpitalu. Jak poinformowano, po analizie materiałów i uzyskaniu wyników sekcji zwłok bliźniąt zostanie podjęta decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania w tej sprawie.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
to, x-news
REKLAMA