Kredyt mieszkaniowy w styczniu. Który bank wybrać?
Kredyty najwyżej na 95 proc. wartości nieruchomości, na maksymalnie 35 lat, z nieco wyższymi marżami niż w zeszłym roku, ale dostępne przy niższych zarobkach – tak wygląda styczniowy krajobraz rynku kredytów mieszkaniowych.
2014-01-21, 10:06
Według Open Finance najkorzystniej prezentują się oferty: BZ WBK, Pekao oraz PKO BP.
Kredyty są droższe
Marża kredytów złotowych powiązanych z innymi produktami bankowymi znów nieznacznie wzrosła. W styczniu przeciętna wyniosła 1,70 punktu procentowego wobec 1,66 punktu procentowego w październiku minionego roku. Na taką właśnie stawkę może dziś liczyć trzyosobowa rodzina pożyczając 270 tys. zł, na mieszkanie za 300 tys. zł, Oboje z małżonków pracują, nie mają dodatkowych zobowiązań i razem zarabiają 6 tys. zł netto.
Przy obowiązującej obecnie marży 1,7 punktu procentowego (p.p.) i WIBOR-ze 3M (2,7 proc.) średnia rata kredytu w wysokości 270 tys. zł, pożyczonych na 25 lat, wynosi 1485 zł, przy wydłużeniu okresu spłaty do 30 lat będzie to 1352 zł.
Co trzeci bank podwyższył marże
W porównaniu z październikiem wyższe marże ma dziś 5 z 16 prezentowanych banków. Jeden ją obniżył, a reszta pozostawiła bez zmian. Najmniejszą podwyżkę wprowadził Bank Pocztowy o 0,07 p.p. (do 1,47 p.p.). O 0,1 p.p. marża wzrosła w Getin Noble Banku. Kredyt z rozbudowaną sprzedażą wiązaną ma tu teraz marżę 1,54 p.p. W Pekao koszt wzrósł o 0,15 p.p. do 1,64 p.p. Tyle samo marża podniosła się w mBanku, gdzie teraz wynosi 2 p.p. oraz w Credit Agricole – doszła do 1,5 p.p. Najmocniej podbił koszty Deutsche Bank PBC o 0,45 p.p. do 1,95 p.p. W przeciwnym kierunku poszedł jedynie BOŚ, obniżył marżę z 1,95 p.p. do 1,8 p.p., ale dołożył do cross-sellu konieczność ubezpieczenia na życie.
REKLAMA
Obecnie najniższą marżę w kredycie z rozbudowanym cross-sellem, czyli prócz kredytu musimy korzystać także z innych usług instytucji finansowej, oferuje Euro Bank. Jest to 1,39 p.p. Aby ją dostać trzeba założyć konto i przelewać na nie wynagrodzenie oraz wykupić ubezpieczenie na życie na cały okres trwania kredytu, koszt w skali roku to 0,3 proc. zadłużenia. Drugim pod względem wysokości marży jest Bank Pocztowy ze stawką 1,47 p.p.
Prowizje i dodatkowe opłaty też drożeją
Banki modyfikują nie tylko marże, ale również inne warunki cenowe. W Aliorze koszt ubezpieczenia na życie wzrósł z 9,6 do 10 proc. W Credit Agricole pojawiła się 1-proc. prowizja z tytułu zaciągnięcia kredytu, nawet z cross-sellem. W mBanku również nie można już uniknąć prowizji. W miejsce widełek prowizji od 0 do 4 proc. pojawił się przedział od 2 do 4 proc. Z kolei w Pekao stawkę 1,49 proc. zastąpiła 1,55 proc. oraz 2,05 proc. zamiast 1,95 proc. W BPS prowizja wzrosła z 1 do 1,5 proc., a w Nordei z 1,5 proc. do 2 proc. Z kolei w Banku Pocztowym koszt ubezpieczenia na trzy lata zdrożał z 2,7 proc. do 3 proc. wartości kredytu.
W BNP Paribas nie ma już darmowego ubezpieczenia pomostowego, czyli na okres między podpisaniem umowy zakupu do momentu wpisania banku do księgi wieczystej nieruchomości. Teraz w tym czasie marża kredytu wzrasta o 0,9 p.p. Z kolei w Credit Agricole pojawiła się prowizja za wcześniejszą spłatę kredytu – 2 proc. przez pierwsze trzy lata trwania kredytu. Wcześniej było to darmowe. W BOŚ wcześniejsza spłata kredytu podrożała z 1 proc. do 2 proc.
REKLAMA
Średnia prowizja lub jednorazowe ubezpieczenia jakie klienci będą musieli dodać do kosztów to ok. 2,6 proc. wartości kredytu, choć najczęściej jest to 1,5-2 proc. Konieczność opłacania 1 p.p. prowizji, w uproszczeniu, przekłada się na kredyt bez prowizji z marżą wyższą o 0,1 p.p. Np. kredyt z 1,5 p.p. marży i skredytowaną prowizją w wysokości 1,5 proc. będzie miał zbliżoną ratę do kredytu bez prowizji, ale z marżą 1,65 p.p.
Spojrzenie na koszty utrudniają oferty powiązane z ubezpieczeniem na cały okres kredytowania, które potrafią zaangażować spore kwoty. W przypadku opisywanego kredytu, przy obecnych niskich odsetkach i np. stawce 0,0299 proc. sumy zadłużenia miesięcznie (oferta Credit Agricole), po 25 latach będzie to wydatek 14,2 tys. zł, a przy składce miesięcznej w wysokości 0,046 proc. zadłużenia (BNP Paribas) będzie to 21,9 tys. zł. W zamian klient otrzyma jednak ochronę, na co przy wydatkach na prowizję nie można liczyć. Obecnie wśród 16 prezentowanych ofert w pięciu (BNP Paribas, Credit Agricole, EuroBanku, mBanku i Millennium) w pakiecie w sprzedaży wiązanej znajduje się ubezpieczenie na cały okres trwania kredytu.
Banki wymagają niższych zarobków
Stawka WIBOR 3M, najczęściej dodawana do marży przy obliczaniu oprocentowania kredytów mieszkaniowych, już od ośmiu miesięcy utrzymuje się w okolicach 2,7 proc. Zmiana oprocentowania kredytów mieszkaniowych wynikająca z wahania WIBOR-u nie wpływa na sytuację. Maksymalna, przeciętna zdolności kredytowa naszej przykładowej rodziny zarabiającej 6 tys. zł netto wynosi 535,5 tys. zł i jest to niecałe 4 tys. zł mniej niż jesienią. Rok temu możliwości kredytowe sięgały 501 tys. zł. Z największym rozmachem maksymalną zdolność kredytową prezentowanych klientów liczy Pekao, gotów pożyczyć im 622 tys. zł oraz Millennium 617 tys. zł. Najmniejszych kredytów udzielą: Credit Agricole, Nordea oraz DB PBC i Bank Pocztowy. Zaoferują między 464 a 484 tys. zł.
Nieźle wygląda też sytuacja jeśli chodzi o średnie minimalne wymagania dochodowe. Wprawdzie nieznacznie wzrosły z 3959 zł do 3981 zł, ale jest to efekt dużej podwyżki progu dochodowego tylko w jednym banku. Gdyby nie doszło do tej zmiany bariera minimalnych zarobków spadłby do 3911 zł, bo banki w zdecydowanej większości obniżyły oczekiwania. Dodatkowo klientom sprzyja nowy, obowiązujący od tego roku sposób liczenia zdolności kredytowej klientów. Obecnie bank może liczyć możliwości do spłaty kredytu w ciągu 30 lat, a wtedy minimalne wymagania dochodowe stawiane naszej rodzinie obniżą się jeszcze bardziej, do 3850 zł (bez uwzględnienia zmiany w jednym z banków). W 2013 r., nawet jeśli kredyt trwał 30 czy 35 lat, konieczne było kalkulowanie potencjału spłaty w 25 lat.
REKLAMA
Open Finance, abo
REKLAMA