Euroliga koszykarek: pewne zwycięstwo CCC z Perfumerias

Koszykarki CCC Polkowice wygrały we własnej hali z Perfumerias Avenida Salamanka 57:53 w meczu 8. kolejki grupy C Euroligi. To trzecie zwycięstwo mistrzyń Polski w rozgrywkach.

2014-01-22, 20:51

Euroliga koszykarek: pewne zwycięstwo CCC z Perfumerias
Walerija Musina z CCC w meczu z Perfumeiras w meczu koszykarskiej Euroligi. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Posłuchaj

Walerija Musina (CCC Polkowice) po meczu z Perfumerias Avenida (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Świetne trzy kwarty wystarczyły, aby CCC pokonał faworyzowaną drużynę z Salamanki. Chociaż niewiele brakowało, aby w końcowych sekundach mistrzynie Polski straciły wszystko, na co pracowały.
Zespół z Hiszpanii od pierwszej minuty nie mógł sobie poradzić z aktywną obroną CCC. Przyjezdne miały duże problemy z wypracowaniem czystej pozycji rzutowej, a jak już taką miały, często fatalnie pudłowały. Pierwszą kwartę zakończyły z 35-procentową skutecznością przy 60 procentach mistrzyń Polski. Koszykarkom trenera Jacka Winnickiego wpadały nieprawdopodobne rzuty, jak ten z końcówki pierwszej kwarty Belindy Snell oddany z metra przed linią trzech punktów.
W drugiej kwarcie szczęście CCC przestało sprzyjać. Polkowiczanki nadal starały się aktywnie bronić i szybko rozgrywać ataki, ale przestały trafiać. Pierwsze punkty zdobyła Agnieszka Skorek, dopiero kiedy zegar wskazywał piątą minutę tej odsłony spotkania. Na szczęście dla polskiego zespołu rywalki nadal były nieskuteczne i na tablicy widniał w tym momencie wynik 29:21. W samej końcówce tej odsłony meczu koszykarkom ponownie wpadło kilka "szalonych" rzutów i na przerwę schodziły z przewagę 15 punktów.
Początek trzeciej kwarty wskazywał, że w Polkowicach mogą jeszcze być emocje. Hiszpanki w niespełna trzy minuty zdobyły osiem punktów, a CCC w tym czasie ani razu nie trafiło do kosza. Na boisku w tym momencie pojawiła się Teja Oblak i szybko najpierw trafiła za dwa, później za trzy i mistrzynie Polski ponownie odskoczyły rywalkom.
W kolejnej akcji polkowiczanki przejęły piłkę i po kontrataku dwa punkty zdobyła Walerija Musina (49:36). Od tego momentu koszykarki Perfumerias starały się grać krótkie akcje i jak najczęściej rzucać na trzy punkty. Zaczęło to przynosić skutek, zwłaszcza, że zawodniczki CCC wyraźnie opadły w czwartej kwarcie z sił.
Na pół minuty przed końcem spotkania, przy stanie 56:54, przyjezdne przejęły piłkę i wyprowadziły kontratak. Marta Fernandez biegła sama na kosz, ale nie trafiła. To był koniec marzeń Hiszpanek na wywiezienie z Polski punktów.
W następnej kolejce CCC zmierzy się 29 stycznia na wyjeździe z WBC Novi Zagrzeb. W pierwszym meczu mistrzynie Polski wygrały 62:53.

Powiedzieli po meczu:

Victor Lapena (trener Perfumerias): "Mimo porażki jestem zadowolony ze swojego zespołu, bo walczył i grał do końca. Nie wyszła nam pierwsza połowa, ale staraliśmy się gonić rywali i niewiele brakowało, aby nam się to udało. Mogę być zadowolony, bo z meczu na mecz gramy coraz lepiej i ta porażka mojej opinii nie zmienia".
Jacek Winnicki (trener CCC): "To było świetne spotkanie w wykonaniu obu ekip. Salamanka jest ostatnio świetnie dysponowana i dlatego ta wygrana cieszy jeszcze bardziej. Zagraliśmy z ogromnym zaangażowaniem w obronie i to był klucz do wygranej. Nasze możliwości są jakie są i nic na to nie poradzimy. Dla nas nie ma teraz łatwych meczów i nie można wygrać jakiegoś mniejszym nakładem sił. Dlatego w końcówce nam tych sił zabrakło i mecz mógł się zakończyć jeszcze inaczej, co byłoby bardzo bolesne. Mieliśmy jednak trochę szczęścia".

CCC Polkowice - Perfumerias Avenida Salamanca 57:53 (26:13, 12:10, 13:18, 6:12).

Punkty:
CCC Polkowice: Walerija Musina 16, Belinda Snell 15, Janel McCarville 9, Teja Oblak 7, Agnieszka Majewska 4, Magdalena Skorek 3, Jelena Skerovic 2, Magdalena Leciejewska 1, Dominika Owczarzak 0;
Perfumerias Avenida Salamanca: Eshaya Murphy 26, Angelica Robinson 11, Marta Xargay 10, Marija Rezan 5, Krystal Thomas 1, Leonor Rodriguez 0, Mariona Ortiz 0, Marta Fernandez 0.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej