Ekspert: Janukowycz trolluje liderów opozycji

Oferty, które prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przedstawił liderom opozycji świadczą, że otoczenie szefa państwa nie traktuje ich poważnie - ocenił ukraiński ekspert polityczny Wołodymyr Horbacz. Propozycje te należy odbierać jako żart - powiedział.

2014-01-25, 23:54

Ekspert: Janukowycz trolluje liderów opozycji
Kijów. Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

W sobotę, po trwających ok. 3 godzin rozmowach prezydenta z Arsenijem Jaceniukiem, Witalijem Kliczką i Ołehem Tiahnybokiem, którzy są politycznymi przywódcami protestów opozycji na Ukrainie, Janukowycz zaproponował im rozwiązania, które miałyby zlikwidować ostry kryzys w kraju.

Jaceniukowi zaoferował tekę szefa rządu, zaś Kliczce - wicepremiera ds. nauki i kultury. Tiahnybokowi najprawdopodobniej nie zaproponowano niczego.
- Te propozycje to element znęcania się nad opozycją. W internecie nazywa się to trollowaniem, przedrzeźnianiem. Zwróćmy uwagę na hierarchię tych propozycji: Jaceniuk zostaje premierem, Kliczko jego zastępcą, a Tiahnybok nie dostaje niczego. Janukowycz chce ich po prostu skłócić - powiedział Horbacz.
- Mam nadzieję, że politycy opozycyjni mają na tyle dobre poczucie humoru, by nie zareagować na te żarty - podkreślił.
Horbacz, analityk ukraińskiego Instytutu Współpracy Euroatlantyckiej, radzi liderom opozycji, by zrezygnowali z negocjacji z obozem Janukowycza.
- Opozycjoniści powinni poczekać na bardziej poważne propozycje ze strony władz. Władze udają, że są silne, jednak doskonale zdają sobie sprawę z sytuacji, w której się znalazły. Spójrzmy na to, co dzieje się poza Kijowem, na miasta, gdzie ludzie przejmują obwodowe i rejonowe administracje państwowe. Władze są słabe, jednak ta słabość może je zmusić do użycia siły - podkreślił ekspert.

Opozycja: możemy przejąć władzę, ale po spełnieniu naszych warunków

Opinię tę ekspert wygłosił tuż przed tym, jak opozycja ukraińska udzieliła odpowiedzi na ofertę Wiktora Janukowycza na scenie Euromajdanu.
Ukraińska opozycja oświadczyła w sobotę, że gotowa jest przejąć rządy w państwie, jednak pod warunkiem, że obóz prezydenta Wiktora Janukowycza spełni wszystkie jej postulaty. Opozycja oczekuje m.in. zgody Janukowycza na wcześniejsze wybory prezydenckie.
- Nie poddajemy się ani w Kijowie, ani w regionach, kontynuujemy negocjacje i domagamy się anulowania ustaw z 16 stycznia i wyborów prezydenckich w 2014 r. - ogłosił na Majdanie Niepodległości, w miasteczku namiotowym w centrum ukraińskiej stolicy, jeden z liderów opozycji Witalij Kliczko.
- Naszym podstawowym postulatem są wcześniejsze wybory prezydenckie. Nie poddamy się prowokacjom - odpowiedział Kliczko.
Opozycja czeka na wtorkowe, specjalne posiedzenie parlamentu, by przekonać się, czy kontrolowana przez Janukowycza większość gotowa jest uwzględnić jej żądania.

PAP/agkm

(źr. UA 1+1/x-news)

 

(źr. Espreso TV/x-news)

 

 


Polecane

Wróć do strony głównej