Przesyłki nie docierają do sądów
Z powodu opóźnień w dostarczaniu korespondencji sądowi elektronicznemu grozi zablokowanie pracy. Szacuje, że nie dotarły do niego dziesiątki tysięcy przesyłek.
2014-02-05, 19:08
Posłuchaj
Sądy wciąż skarżą się na opóźnienia. Minął miesiąc, od kiedy ich przesyłki dostarcza Polska Grupa Pocztowa.
Niestety to zadanie przerosło możliwości tego podmiotu - ocenia rzecznik sądu apelacyjnego w Lublinie sędzia Cezary Wójcik. - Mieliśmy pismo wysłane 3 stycznia do kancelarii adwokackiej w pobliżu naszej instytucji. Doręczono je 15 stycznia, dowód doręczenia dotarł do sądu 27 stycznia. Ta sytuacja pokazuje skalę opóźnień, choć nie można powiedzieć, że to klęska - mówi Wójcik.
Większe problemy ma też sąd elektroniczny, któremu z powodu opóźnień grozi paraliż. Szacuje się , że nie dostarczono tam dziesiątek tysięcy przesyłek.
Polska Grupa Pocztowa - współpracująca z InPostem i Ruchem - która od początku roku dostarcza przesyłki sądowe, wygrała przetarg, w którym zlecenie straciła Polska Poczta. Polska Grupa Pocztowa nie ma jednak sieci urzędów, więc jeśli nie odbierzemy listu, doręczyciel może go zostawić na przykład w kiosku Ruchu, z którym PGP podpisała umowę.
IAR/Radio Lublin/iz
REKLAMA
REKLAMA