Henryka Krzywonos chce być eurodeputowaną PO
- Miałam wiele propozycji, ale wybrałam Platformę Obywatelską, bo jest mi najbliższa - mówi sygnatariuszka Porozumień Sierpniowych.
2014-02-26, 18:58
Henryka Krzywonos-Strycharska to działaczka opozycji w okresie PRL. W sierpniu 1980 roku była tramwajarką. Na wieść o strajku w gdańskiej stoczni zatrzymała prowadzony przez siebie pojazd. Wydarzenie to niektórzy historycy uznali za początek strajku gdańskiej komunikacji publicznej w tym okresie.
Zobacz serwis specjalny - Sierpień '80>>>
W stanie wojennym Henryka Krzywonos pomagała internowanym i kolportowała podziemne pisma. W czasie jednej z rewizji została dotkliwie pobita, w efekcie czego straciła ciążę.
Przez kilkanaście lat, aż do emerytury, na którą przeszła przed kilkoma laty, prowadziła wraz z mężem rodzinny dom dziecka w Gdańsku.
Mówi, że jeśli dostanie się do Parlamentu Europejskiego będzie chciała skupiać się przede wszystkim polityką społeczną i sprawami socjalnymi oraz problematyką dotycząca rodzin, w tym opieki nad dziećmi.
REKLAMA
Krzywonos miała też propozycje startu do PE z innych partii. Odmówiła szczegółów dotyczących ofert, jakie jej złożono. - Mówienie o tym nie ma sensu - podkreśliła.
Wybory do PE odbędą się 25 maja. Polacy będą wybierali 51 eurodeputowanych w 13 okręgach.
PAP/asop
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
REKLAMA