Na Krym pojedzie misja wojskowych obserwatorów OBWE
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie wysyła na Krym, na zaproszenie ukraińskich władz, misję obserwatorów wojskowych. Mają wyruszyć już w środę. Decyzja w tej sprawie zapadła we wtorek wieczorem w Wiedniu.
2014-03-04, 23:59
Posłuchaj
Decyzja w tej sprawie zapadła we wtorek wieczorem w Wiedniu.
Przedstawiciel USA przy OBWE Daniel Baer poinformował, że 15 państw członkowskich, w tym Stany Zjednoczone, postanowiło zgłosić obserwatorów do tej misji. Agencja DPA pisze, powołując się na zachodnie źródła dyplomatyczne, że obserwatorzy będą nieuzbrojeni, a celem ich misji będzie monitorowanie aktywności militarnej Rosji.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Parubij informował wcześniej, że misja OBWE pojedzie na Krym w celu monitorowania tam sytuacji. Dodał, że na Krymie sytuacja w sferze bezpieczeństwa jest skomplikowana, ale stabilna.
Parubij oświadczył, że RBNiO wzmacnia przejścia graniczne na granicy z Rosją i dodatkowo wysyła tam przedstawicieli organów bezpieczeństwa, aby nie dopuścić do przenikania ekstremistów na terytorium Ukrainy, a także Krymu.
Zaznaczył, że sytuacja na granicy jest napięta, gdyż przy każdym ukraińskim przejściu stoi 100-150 uzbrojonych ludzi żeby wywierać presję psychologiczną.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
PAP/IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA