Rosja, Krym i Ukraina nie przestają skupiać na sobie uwagi świata

Rosyjskie prokremlowskie media z zachwytem komentują wczorajszą konferencję prasową Putina, twierdząc, że ich prezydent dał Zachodowi lekcję. Podobnie uważa minister spraw zagranicznych Rosji – pisze Maria Przełomiec.

2014-03-05, 10:09

Rosja, Krym i Ukraina nie przestają skupiać na sobie uwagi świata

Siergiej Ławrow dzisiaj rano jak mantrę powtórzył, że jedynym sposobem na zażegnanie ukraińskiego kryzysu jest powrót do porozumień zawartych 21 lutego pomiędzy Wiktorem Janukowyczem a ukraińską opozycją. Porozumień po których, przypomnijmy, były ukraiński prezydent zniknął w tajemniczy sposób, by po kilku godzinach  objawić się w Charkowie i wszystko odwołać.

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Ukraińscy wojskowi: Putin kłamie, że nie posłał żołnierzy na Krym [relacja] >>>

Tymczasem po Stanach Zjednoczonych współpracę wojskowa z Moskwą zawiesiło kolejne państwo – Kanada – Inwazja i okupacja sąsiedniego kraju przez większą potęgę pod pretekstem praw rzekomych obywateli żyjących poza granicami to coś, czego nie widzieliśmy od drugiej wojny światowej – oświadczył premier  Stephen Harper przemawiając w kanadyjskiej Izbie Gmin. Jak podkreślił, jego kraj zawiesza wszelkie planowane działania bilateralne między siłami zbrojnymi kanadyjskimi, a Federacji Rosyjskiej.
NATO na razie nie podejmuje decydujących kroków. Na wczorajszym, zwołanym na wniosek Polski posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, wyrażono tylko solidarność z sojusznikiem, który czuje się zagrożony czyli Warszawą.
CNN Newsource/x-news

REKLAMA

Wcześniej sekretarz generalny Anders vog Rasmussen potępił działania Rosji. Natomiast na dzisiaj zwołano Radę NATO–Rosja, co, zdaniem obserwatorów, pokazuje, że Zachód chce rozmawiać z Moskwą i używać wszystkich kanałów dla prowadzenia dialogu. Również w środę odbędą się konsultacje między NATO i Unią na temat sytuacji na Ukrainie.
Także dzisiaj w Brukseli Komisja Europejska będzie omawiać pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 1 mld. Euro i dyskutować nad możliwością pomocy Kijowowi w spłacie Rosjanom długów za gaz, wynoszących ponad 1,5 mld, Euro.
Na Krym  tymczasem udaje się misja wojskową OBWE, w  skład której wchodzi  dwóch przedstawicieli Polski. Mają pozostać na półwyspie co najmniej tydzień i monitorować aktywność militarną Rosjan .
I na zakończenie dwie interesujące informacje nie związane bezpośrednio z ukraińskim kryzysem.
CNN Newsource/x-news

1. We wtorek wieczorem rosyjskie Ministerstwo Obrony powiadomiło o pomyślnym wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej RS-12M "Topol" z poligonu "Kapustin Jar" w obwodzie astrachańskim. Pocisk ten może przenosić głowice jądrowe. "Szkolno-bojowa głowica rakiety trafiła w umowny cel na poligonie Sary-Szagan w Kazachstanie" - napisano w komunikacie. Jak twierdzi jeden z wojskowych cytowany przez rosyjskie agencje, była to niezwykle zaawansowana technicznie rakieta - jedyna, która może przejść przez tarczę antyrakietową.
2. Wczoraj w Olso spotkali się członkowie Komitetu Noblowskiego, narada dotyczyła kandydatur do Pokojowej Nagrody Nobla.  Jednym ze zgłoszonych jest Władimir Putin  za „aktywny udział w rozwiązaniu konfliktu syryjskiego",  rosyjskiego prezydenta zaproponowała  Międzynarodowa Akademia Jedności Duchowej i Współpracy Narodów Świata –skupiająca  rosyjskich dyplomatów, deputowanych, pracowników naukowych, sportowców, kosmonautów i artystów. Organizacja utrzymuje stałe kontakty z krajami byłego ZSRR, a także z Polską, Niemcami, USA, Cyprem i Grecją.
Maria Przełomiec

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej