Polska - Szkocja. Szczęsny: na pewno nie powiem, że jesteśmy słabi
- Na pewno nie powiem, że jesteśmy słabi. Owszem, szkoda, że nie zdobywamy bramek, ale ja za to nie odpowiadam - powiedział bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny po przegranym meczu ze Szkocją.
2014-03-06, 08:57
Posłuchaj
>>> Polska - Szkocja. Nudny mecz na Narodowym i kolejna porażka Polaków
Piłkarze reprezentacji Polski po meczu towarzyskim ze Szkocją (0:1):
Kamil Glik: "Nie wiem czy mieliśmy pecha, czy nie potrafimy wygrywać. To dobre pytanie. Momentami graliśmy nieźle i patrząc na całokształt meczu, byliśmy lepszą drużyną. Rywale stworzyli zaledwie dwie sytuacje i zdobyli jedną bramkę. Takie porażki szczególnie bolą. W drugiej połowie - szczególnie po stracie gola, nie było nam łatwo grać, bo Szkoci skupili się na obronie wyniku. Mi wcześniej zabrakło szczęścia, bowiem piłka powinna trafić do bramki, po strzale głową".
Grzegorz Krychowiak: "Nie uważam, że zagraliśmy dobry mecz, bo przegraliśmy na własnym boisku. Nie możemy być zadowoleni, choć były lepsze momenty w naszym wykonaniu. Za kilka miesięcy będziemy grali z Niemcami. Mamy grupę ambitnych zawodników, których stać na wywalczenie awansu do Euro 2016. Mam nadzieję, że w końcu zaczniemy wygrywać, bo ciężko pracujemy. Szkoci nie stworzyli sobie wielu klarownych sytuacji. Straciliśmy bramkę po chwilowym braku koncentracji".
REKLAMA
Wojciech Szczęsny: "Na pewno nie powiem, że jesteśmy słabi. Owszem, szkoda, że nie zdobywamy bramek, ale ja za to nie odpowiadam. Eliminacje pokażą, w którym miejscu jesteśmy obecnie. Mam nadzieję, że będzie ono lepsze niż obecnie. Potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce i nie graliśmy chaotycznie. Szkoda, że nie udało nam się stworzyć żadnych sytuacji bramkowych. Nie martwiłbym się tymi wynikami, bo liczę na zwycięstwa w meczach o punkty. Na pewno Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski będą nam potrzebni w trakcie eliminacji do Euro 2016".
Źródło: Orange sport/x-news
Mateusz Klich: "O Szkotach mogę powiedzieć, że są bardzo skuteczni. Stworzyli jedną sytuację bramkową i ją wykorzystali. Jednocześnie ciężko im strzelić bramkę. Grają cofnięci i czekają na ruch przeciwników. To nie oznacza jednak, że nie potrafią grać w piłkę. Widać było, że dobrze grają w powietrzu z czego zresztą słyną ekipy z Wysp Brytyjskich".
REKLAMA
Arkadiusz Milik: "Czeka nas dużo ciężkiej pracy, ponieważ brakuje sytuacji podbramkowych, groźnych akcji czy nawet prostopadłych podań. Myślę jednak, że z czasem to przyjdzie. Niedawno miałem urodziny, ale nie myślałem o golu z tej okazji. Dla mnie najważniejsze jest zdrowie, bo kilka miesięcy temu miałem problemy i widziałem jak funkcjonuje mój organizm. Teraz jest dużo lepiej".
Jakub Błaszczykowski: "Na pewno szkoda niewykorzystanej sytuacji Kamila Glika. Myślę, że jego bramka mogła zmienić obraz tego spotkania. Z boku dużo ciężej ogląda się mecz niż z boiska, bo nie ma możliwości wyładowania emocji i energii. Jeśli chodzi o Szkotów jako naszych rywali w walce o Euro 2016, to jestem pozytywnie nastawiony. Zdaję sobie sprawę, że każdy mecz zaczyna się od wyniku 0:0. W każdym spotkaniu trzeba będzie udowodnić swoją wyższość nad rywalami i to będzie najważniejsze. Jeśli chodzi o moją kontuzję, to nie miałem ani chwili zwątpienia. Tego typu sprawy tylko mnie wzmacniają. Ciężkie momenty są w moim życiu tylko po to, abym wrócił mocniejszy".
Polska - Szkocja 0:1 (0:0)
Bramka: Scott Brown (77).
Sędzia: Alain Bieri (Szwajcaria).
REKLAMA
Widzów: 41 652.
Żółte kartki: Polska - Sławomir Peszko; Szkocja - Scott Brown, Alan Hutton, Steven Naismith.
Polska: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek, Kamik Glik, Łukasz Szukała, Tomasz Brzyski (90+1-Marcin Komorowski) - Waldemar Sobota (89-Michał Masłowski), Grzegorz Krychowiak (88-Tomasz Jodłowiec), Mateusz Klich (82-Łukasz Teodorczyk), Sławomir Peszko (74-Eugen Polanski) - Ludovic Obraniak (74-Marcin Robak) - Arkadiusz Milik.
Szkocja: David Marshall - Alan Hutton (67-Phil Bardsley), Russel Martin, Gordon Greer, Charlie Mulgrew - Ikechi Anya (90+2-Chris Burke), Barry Bannan (67-Andrew Robertson), Scott Brown, James Morrison - Steven Fletcher (46-Steven Naismith), Ross McCormack (76-Charlie Adam).
REKLAMA
mr, PAP
Czytaj relację z meczu Polska - Szkocja >>>
Relacja z meczu Polska - Szkocja
REKLAMA
90 minuta - zryw po stracie bramki nie przyniósł spodziewanego efektu. Polska - Szkocja 0:1. Koniec meczu
81 minuta - na placu gry od kilku minut jest Marcin Robak, za chwilę pojawi się na nim Łukasz Teodorczyk. Nawałka stawia wszystko na atak
77 minuta - 0:1. Po niepozornie wyglądającej akcji Brown mocnym, precyzyjnym strzałem wyprowadza Szkotów na prowadzenie. Szczęsny bez szans
75 minuta - Klich mocno z dystansu, niestety niedokładnie
REKLAMA
66 minuta - kombinacyjna akcja Polaków. Obraniak technicznym zagraniem obsłużył Milika, ale napastnik Augsburga z trudnej pozycji uderzył niecelnie
64 minuta - na trybunach Stadionu Narodowego zasiadło 41 652 widzów
58 minuta - ależ okazja dla biało-czerwonych! Uderzenie głową Glika mija o centymetry prawy słupek bramki strzeżonej przez Marshalla
55 minuta - mieliśmy dużo szczęścia. Piszczek niemal w pozycji leżącej blokuje strzał jednego ze Szkotów
REKLAMA
51 minuta - niemrawy strzał z dystansu Peszki. W ten sposób nie pokonamy golkipera gości
46 minuta - rozpoczynamy drugą połowę. Polska bez zmian w składzie
45 minuta - pierwsza połowa za nami. Oglądamy bardzo słabe widowisko na Stadionie Narodowym
44 minuta - błąd Polaków w obronie, ale Szczęsny jest tam, gdzie powinien
REKLAMA
40 minuta - obraz gry biało-czerwonych nie ulega zmianie. Tak jak pisaliśmy wcześniej, ten mecz nie jest dobrą reklamą futbolu
31 minuta - Piszczek huknął z narożnika pola karnego, ale futbolówka poleciała wysoko nad poprzeczką
28 minuta - wreszcie moment ożywienia. Milik zdecydował się na strzał z dalszej odległości, ale na posterunku Marshall
26 minuta - na trybunach już słychać pierwsze gwizdy niezadowolenia, co nie jest specjalnie dziwne, gdyż mecz po prostu nie olśniewa
REKLAMA
20 minuta - nieco lepsze wrażenie sprawiają Szkoci. Nasi dzisiejsi rywale potrafią dobrze rozegrać piłkę, a przy tym nie boją się starć na pograniczu faulu
16 minuta - fragment brzydkiej gry z obu stron
12 minuta - piękny, techniczny strzał Obraniaka. Zabrakło niewiele
10 minuta - Szkoci częściej utrzymują się przy piłce, Polacy jak na razie zbyt nerwowo
REKLAMA
7 minuta - póki co wzajemne "badanie sił", żadna ze stron nie kwapi się do zdecydowanego ataku
2 minuta - głębokie dośrodkowanie Milika z prawej strony, ale zamykającego akcję Peszkę uprzedził bramkarz gości
1 minuta - rozpoczął się towarzyski mecz Polska - Szkocja
REKLAMA
20.15 - znamy również skład reprezentacji Szkocji:
1-David Marshall - 2-Alan Hutton, 4-Russel Martin, 5-Gordon Greer, 3-Charlie Mulgrew - 11-Ikechi Anya, 6-Barry Bannan, 8-Scott Brown (kapitan), 7-James Morrison - 9-Steven Fletcher, 10-Ross McCormack
19.50 - kapitanem biało-czerwonych będzie Łukasz Piszczek, który po raz 35. zagra w drużynie narodowej
19.35 - Adam Nawałka podał skład reprezentacji Polski na dzisiejszy mecz towarzyski ze Szkocją. Początek spotkania zaplanowano na godz. 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie:
REKLAMA
12-Wojciech Szczęsny - 26-Łukasz Piszczek (kapitan), 15-Kamik Glik, 4-Łukasz Szukała, 2-Tomasz Brzyski - 5-Waldemar Sobota, 8-Grzegorz Krychowiak, 11-Mateusz Klich, 10-Ludovic Obraniak, 17-Sławomir Peszko - 21-Arkadiusz Milik.
Martin Ruszkiewicz, polskieradio.pl
REKLAMA