Krym: Rosjanie zajęli centrum kierowania lotami na lotnisku w Symferopolu
Do tej pory Rosjanie zajmowali jedynie pomieszczenia kontroli przestrzeni powietrznej. W akcji wzięło udział kilkudziesięciu żołnierzy w mundurach sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, ale bez oznaczeń.
2014-03-11, 07:30
Posłuchaj
Korzystali ze sprzętu wskazującego na przynależność do pododdziałów rosyjskich. Przyjechali kilkoma samochodami ciężarowymi KAMAZ w barwach ochronnych. Nie doszło do użycia broni.
Do pomieszczeń centrum nie są wpuszczani jego pracownicy. Przejęcie nad nim kontroli oznacza, iż bez zgody Rosjan na lotnisku w Symferopolu nie będą mogły lądować żadne samoloty.
Ostatniej nocy zaobserwowano na Krymie intensywny ruch sił rosyjskich. Samochody KAMAZ i URAL wypełnione żołnierzami przemieszczały się po drogach półwyspu i kierowały się na jego północne krańce graniczące z obwodem chersońskim. Świadkowie twierdzą, że w kolumnach były także opancerzone wozy bojowe.
W poniedziałek, rosyjskie wojsko zajęło nieleżący do ukraińskiej armii, szpital w Symferopolu. Personel placówki odesłano do domu. Nie  wiadomo, kto przejmie  opiekę nad chorymi.    
 W rękach Rosjan  znajdują się trzy najważniejsze lotniska wojskowe na Krymie - baza  lotnicza w  Belbeku, lotnisko w Dżankoj oraz w Nowofiodorowce, niedaleko  Eupatorii.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>
IAR/iz