Sondaż: Polacy chcą, by Kościół bardziej troszczył się o ubogich
Polacy zgadzają się z priorytetami papieża Franciszka. Stawiają na pomoc potrzebującym i rodzinę - informuje "Rzeczpospolita".
2014-03-12, 12:16
Posłuchaj
Biskupi wybiorą przewodniczącego Episkopatu - relacja Grzegorza Maciaka (IAR) 
Dodaj do playlisty
Dyskusja  o wyzwaniach, jakie stoją przed Kościołem w Polsce oraz wybór nowego  przewodniczącego - to dwa główne tematy, którymi będą się zajmowali  biskupi w czasie dwudniowego posiedzenia Episkopatu.
Rozmowa o  priorytetach duszpasterskich będzie się toczyła wokół adhortacji  apostolskiej Franciszka "Evangelii gaudium" oraz przesłania, które  papież przekazał biskupom podczas ich niedawnej wizyty w Watykanie.
TVN24/x-news
W  dokumentach, które staną się przedmiotem rozmowy biskupów, papież  Franciszek zwracał uwagę m.in. na problemy rodzin. Mówił także o  potrzebie wyjścia Kościoła do osób ubogich i potrzebujących. 
Z  Franciszkiem zgadzają się także Polacy. Aż 47 proc. badanych przez  Instytut Badań Rynkowych i Społecznych Homo Homini na zlecenie  "Rzeczpospolitej" widzi potrzebę tego, by Kościół w Polsce oprócz  szerzenia wiary wykazał się także troską o ubogich, potrzebujących,  bezrobotnych oraz chorych.
Kolejne 37 proc. Polaków chce, by  księża zmienili styl posługi duszpasterskiej i wyszli do ludzi. Z kolei  32 proc. badanych widzi potrzebę zwrócenia uwagi na problemy polskich  rodzin.
Kto zastąpi abp. Michalika?
Przewodniczący Episkopatu wybierany jest na pięć lat. Może pełnić dwie kadencje - tak było w przypadku arcybiskupa Józefa Michalika. Wśród mocnych kandydatów na jego następcę wymienia się: arcybiskupów Wacława Depo i Stanisława Gądeckiego oraz kardynała Kazimierza Nycza. Mówi się też o innych kandydatach, arcybiskupach: Stanisławie Budziku, Marku Jędraszewskim i Henryku Hoserze.
Samo głosowanie jest tajne. Przewodniczącym Episkopatu Polski może zostać każdy biskup kierujący diecezją. Wybierają biskupi diecezjalni i ich zastępcy (biskupi pomocniczy). W sumie to 95 osób. Jeżeli pierwsze głosowanie nie wyłoni zwycięzcy (50 procent głosów plus jeden) przeprowadzane jest następne. Kiedy i to nie przyniesie rozwiązania, wówczas hierarchowie głosują po raz trzeci. Ale w takiej sytuacji mają do wyboru tylko dwóch biskupów, którzy zdobyli najwięcej głosów w drugiej turze.
PAP, IAR, bk