Apel o odwołanie Roku Kultury Rosji w Polsce. "Zdrojewski jest naiwny"
Prawo i Sprawiedliwość apeluje do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego o odwołanie zaplanowanego na 2015 rok Roku Kultury Rosji w Polsce.
2014-04-07, 11:14
Posłuchaj
Od tygodni w tej sprawie w kraju toczy się polityczna dyskusja.
- Te dni kultury rosyjskiej w Polsce będą organizowane przez resort kultury państwa rosyjskiego, resort kultury, którym kierują ludzie Putina. Nie chcemy wielkorosyjskiej, imperialnej, nacjonalistycznej propagandy w Polsce, w sytuacji gdy Rosjanie depczą prawa innych narodów. Uważamy, że minister kultury powinien wycofać się z tej haniebnej umowy - mówi wiceprezes PiS Mariusz Kamiński.
Z kolei poseł Dawid Jackiewicz, który jest jedynką PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu dolnośląsko-opolskim dodaje, że Bogdan Zdrojewski powinien był już odwołać rok kultury Rosji w Polsce.
- Jego brak zdecydowanego protestu przeciwko organizacji w Polsce Roku Rosji jest świadectwem jego naiwności politycznej, braku kompetencji do tego żeby reprezentować nasze państwo w relacjach międzynarodowych, w Parlamencie Europejskim - uważa Jackiewicz.
Bogdan Zdrojewski również walczy o mandat europosła z pierwszego miejsca listy Platformy Obywatelskiej w okręgu dolnośląsko-opolskim. W sprawie Rosji minister kultury zapowiedział, że podejmie decyzję w czerwcu.
- Kultura nie powinna być cenzurowana i nie powinny być zamykane granice dla kultury, nawet jeżeli w tych krajach, gdzie mamy przedstawiać nasze osiągnięcia kulturalne, nie dzieje się tak, jak byśmy chcieli - podkreśliła.
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA