Słabe zainteresowanie Ukrainą kandydatów na szefa KE

Sprawa konfliktu ukraińskiego zajęła tylko chwilę w pierwszej debacie telewizyjnej polityków ubiegających się o przewodniczenie Komisji Europejskiej UE

2014-04-09, 22:40

Słabe zainteresowanie Ukrainą kandydatów na szefa KE
Telewizyjna debata kandydatów na szefa KE . Foto: PAP/EPA/JULIEN WARNAND

Posłuchaj

Unia Europejska powinna podążać drogą sankcji w odpowiedzi na działania Rosji na Ukrainie, gdyż alternatywą sankcji jest wojna. Takiego zdania jest Jean Claude Juncker, kandydat Europejskiej Partii Ludowej na szefa Komisji Europejskiej (tłum.: Widzimy, że pokój na peryferiach Europy jest dużo kruchy niż myśleliśmy, dlatego Europa zareagowała z dete
+
Dodaj do playlisty

Niemiecki socjaldemokrata Martin Schulz i były konserwatywny premier Luksemburga Jean-Claude Juncker dyskutowali na antenie francuskiej telewizji informacyjnej France24 głownie o polityce zaciskania pasa, imigracji, rosnącej popularności eurosceptyków i skrajnych grupowań. Polityka  zagraniczna UE, w tym sprawie ukraińskiej, nie była w centrum zaintereowania.

Schulz zarzucił Junckerowi i pozostałym konserwatywnym przywódcom w UE, że po wybuchu kryzysu w strefie euro wystawili błędną diagnozę i zastosowali niewłaściwą terapię, narzucając politykę zaciskania pasa. Teoria, że jednostronne cięcia wydatków odbudują zaufanie inwestorów, wyraźnie nie zadziałała. W minionych latach musieliśmy zmienić kurs"- powiedział kandydat europejskich socjalistów na nowego szefa KE. Dodał, że UE potrzebuje więcej strategicznych inwestycji w badania, edukację i innowacje, aby dać miejsca pracy 28 milionom bezrobotnych w UE, szczególnie ludziom młodym.
Także Juncker, czołowy kandydat chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej, podkreślił, że najlepszą polityką antykryzysową jest kombinacją solidarności i solidności budżetowej. Schulz jednak skomentował: Cieszę się, że program pana Junckera tak bardzo przypomina mój....

Dużo punktów zgodnych

Obaj kandydaci uznali Niemcy z ich sukcesami gospodarczymi za dobry model dla UE, opowiedzieli się za ułatwieniem legalnej imigracji i zastrzegli, że zadaniem rządów krajowych jest zapobieganie nadużywaniu systemów świadczeń socjalnych przez migrantów. Uznali również, że UE nie powinna wydawać niepotrzebnych regulacji, wpływających na codzienne życie obywateli.
Pytany o kryzys na Ukrainie Juncker powiedział, że działania Rosji i prezydenta Władimira Putina są nie do przyjęcia, a UE nie może pozostać obojętna. Przyznał, że wprowadzone przez UE sankcje raczej nie skłonią Rosji do zmiany polityki, ale to jedyna droga postępowania Unii w sprawie kryzysu na Ukrainie. Nie chcemy wojny, dlatego musimy podążać drogą sankcji - dodał.
Z kolei Schulz oświadczył, iż nie wierzy, by Rosja dokonała dalszej inwazji na wschodnią Ukrainę. Jego zdaniem UE powinna skoncentrować się na wsparciu Ukrainy w stabilizowaniu sytuacji politycznej i gospodarczej w tym kraju.
Europejskie rodziny partii politycznych po raz pierwszy w historii wystawiły przed majowymi eurowyborami czołowych kandydatów, którzy są twarzą ich kampanii wyborczej w całej Unii, a zarazem pretendują do funkcji szefa KE. Zgodnie z unijnym traktatem z Lizbony rządy państw UE muszą wziąć pod uwagę wyniki wyborów do PE, nominując przewodniczącego Komisji Europejskiej, który musi też uzyskać poparcie europarlamentu.

IAR/PAP/iz

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej