Protest przeciwko odbudowie "Tęczy" przy pl. Zbawiciela. Narodowcy zatrzymani

Kilkudziesięciu aktywistów Ruchu Narodowego okupowało Plac Zbawiciela w Warszawie i blokowało prace renowacyjne przy instalacji autorstwa Julity Wójcik. Na czele zgromadzenia stał Krzysztof Bosak, który podkreśla, że protest jest legalny.

2014-04-12, 22:06

Protest przeciwko odbudowie "Tęczy" przy pl. Zbawiciela. Narodowcy zatrzymani

Posłuchaj

Krzysztof Bosak: to jest pokojowy protest (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Narodowcy protestowali przeciwko odbudowie instalacji artystycznej zniszczonej w czasie Marszu Niepodległości 11 listopada ubiegłego roku.

Krzysztof Bosak zapewnił, że protest ma pokojowy charakter. Protestujący podkreślają, że "Tęcza" miała miała stanąć na warszawskim Placu Zbawiciela tymczasowo.
Jak mówiła Paulina Małyszek z biura prasowego RN, protestujący sprzeciwiają się odbudowie instalacji, gdyż promuje ona homoseksualizm. Dodała, że autorka instalacji Julita Wójcik w swoich wypowiedziach wskazywała, iż "Tęcza" ma każdemu kojarzyć się z czymś innym. - Mówi też, że to symbol tolerancji dla homoseksualistów i na to się nie zgadzamy. Dlatego też protestujemy - powiedziała Małyszek.
Jak powiedział komisarz Andrzej Browarek z KSP ok. godz. 11 policja otrzymała zgłoszenie, że na teren inwestycji weszła grupa kilkudziesięciu osób, które się jej sprzeciwiały. W efekcie interwencji 25 osób zostało przewiezionych do komendy przy ul. Wilczej.

TVN24/x-news

REKLAMA

Browarek dodał, że dwie osoby odpowiedzą za naruszenie nietykalności funkcjonariusza, 20 osób zostanie ukaranych mandatami za zagrożenie w ruchu drogowym i zakłócanie porządku.

Kontrowersyjna sztuka

Instalacja początkowo stała przy budynku Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Później przeniesiono ją na Plac Zbawiciela.

Barwna instalacja ze sztucznych kwiatów w kolorach tęczy została spalona 11 listopada ubiegłego roku przez środowiska narodowe idące w Marszu Niepodległości.
Wartość zniszczeń Zarząd Oczyszczania Miasta oszacował na 70 tys. zł.

Odbudowana instalacja ma być gotowa 1 maja, w 10. rocznicę wstąpienia Polski do UE.

REKLAMA

Wcześniej od 10 do 13 kwietnia, w stołecznej Zachęcie odbywają się warsztaty, podczas których przygotowanych zostanie 22 tys. sztucznych kwiatów.

TVN24/x-news

Bierze w nich udział autorka instalacji.
Kwiaty przygotowane podczas warsztatów będą mocowane na stalowej instalacji po 23 kwietnia. Właściciel instalacji Instytut Adama Mickiewicza ma podpisaną umowę z miastem na eksponowanie "Tęczy" na pl. Zbawiciela do końca 2015 r.

REKLAMA

Tęcza płonęła już kilka razy
Instalacja "Tęcza" była kilkakrotnie podpalana. Dla członków ONR czy Młodzieży Wszechpolskiej instalacja jest symbolem środowisk homoseksualnych, których znakiem rozpoznawczym jest tęczowa flaga. Tuż przed 11 listopada Tęcza została naprawiona po poprzednim spaleniu.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała po tym zdarzeniu, że Tęcza będzie odbudowywana do skutku, ile razy okaże się to konieczne. - Musimy się nauczyć szanowania cudzej wolności. Nie może być tak, że ktoś niszczy dobro publiczne, nawet jeśli uważa, że ono jest nie w tym miejscu i nie tak powinno wyglądać. Dlatego uważam, że powinniśmy to za każdym razem odnawiać. Dlatego, że jeżeli pozwolimy i ustąpimy przed chuligaństwem, niszczeniem, to znaczy, że ono z nami wygrało. Ja sobie nie pozwolę na to, żeby to wygrało, także ile razy trzeba będzie odbudowywać, tyle razy będziemy - podkreśliła.

IAR, PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej